Cześć,
zastanawiam się nad rozszerzeniem usług i dodaniem napełnianie klimatyzacji - będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi w tym temacie, oraz odpowiedź na kilka pytań:

1. czy jest gdzieś poradnik dla początkującego co i jak?? (szukając w G znalazłem to forum)
2. jakie uprawnienia trzeba mieć, żeby napełniać klimy?
3. czy trzeba mieć BDO
4. urządzenia/stacje jakich firm polecacie (przejrzałem allegro) - najlepiej w pełni automatyczne i ze szkoleniem?
5. czy żeby robić na r134a i syf to trzeba mieć 2 urządzenia, czy może wystarczy jedno z przejściówkami, albo jakieś combo?
6. Czy wystarczy tylko stacja do napełniania, czy trzeba też inne urządzenia, jakie?? - chcę tylko nabijać, w przypadku konieczności naprawy będę odsyłał do specjalistów
7. jak wyżej jeśli macie jakieś uwagi i sugestie to chętnie wszystkie przyjmę!

Z góry dzięki za wszelką pomoc!

w większości przypadków jest konieczna naprawa, nie ma czegoś takiego jak

Jak przeglądałeś portal to są stacje Bi-Gas. Ja wcale nie twierdzę, że samo robienie serwisów układu freonowego w dobrym punkcie nie ma szans. Nabijanie nie ma na pewno, bo raz nabity w butelkę klient zrobi Ci antyreklamę. Przestań używać słowa nabijanie. Ja bym nie kupował stacji dwugazowej, zacznij od starego czynnika i później dokup identyczną na nowy. Koniecznie musisz mieć szkolenie i radziłbym też F-Gaz, bo jak przyjedzie dostawczak, czy cieżarówka, to fajny pieniądz zostawią. Musisz też dokupić trochę pierdołek, zaworki, kapturki, zestaw azotowy do szczelności, aplikator oleju, ozonator, urządzenie ultradźwiękowe do dezynfekcji.przejsciówki do Francuzów. do Audi, zapasowe porty i jeszcze trochę.

Nabijać klientów... Podejście konkretne już jest czuć sukces! Szacun. Ale jak to Już zostało wspomniane... Nabity klient nie wróci a przede wszystkim nie poleci znajomym... I koniec. Końców sam zostaniesz Nabity. Powodzenia

Panowie!
Dziękuję, za Wasze opinie, będę wdzięczny za odniesienie się do pytań z 1 postu

to odlicz post 3 i dopytaj co Cię jeszcze interesuje. Co do obsługi stacji, to będziesz miał instrukcję, BDO będziesz musiał mieć i działalność gospodarczą, o uprawnieniach Ci napisałem, a co najważniejsze, to musisz zrozumieć na czym polega i jak działa układ klimatyzacji. Wtedy będziesz mógł zweryfikować przypadki. A najlepsza do nauki jest jednak praktyka. Są firmy, co sprzedają maszyny i oferują całodzienne szkolenie u nich. Jak dobry majster i będą mieli ruch to dobra oferta. Z poradników dużo nie wyczytasz, bo z reguły piszą je inżynierkowie, co to praktyki nie znają, tylko teorię. Masz jeszcze jakieś pytania?

to odlicz post 3 i dopytaj co Cię jeszcze interesuje. Co do obsługi stacji, to będziesz miał instrukcję, BDO będziesz musiał mieć i działalność gospodarczą, o uprawnieniach Ci napisałem, a co najważniejsze, to musisz zrozumieć na czym polega i jak działa układ klimatyzacji. Wtedy będziesz mógł zweryfikować przypadki. A najlepsza do nauki jest jednak praktyka. Są firmy, co sprzedają maszyny i oferują całodzienne szkolenie u nich. Jak dobry majster i będą mieli ruch to dobra oferta. Z poradników dużo nie wyczytasz, bo z reguły piszą je inżynierkowie, co to praktyki nie znają, tylko teorię. Masz jeszcze jakieś pytania?

Dziękuje za Twoje odpowiedzi

Cyt :, Pod galeria stoi namiot NABIJANIE KLIMATYZACJI... Pojechałam bo mi nie chłodzilo.... Zapłaciłam 370 zł. Jak jechałam do domu to chłodzilo ale tak dziwnie w środku syczało... Na drugi dzień klima po pracy już nie działala.. Rano nie wiem bo zimno było.... Pojechałam do tego. Pana ponownie... Rozłożył ręce i powiedział że nic z tym nie może zrobić ewentualnie znowu NABIĆ.... Maszyna mu wudrukowala że układ jest szczelny-dodal... I jestem tyu u Pana - na tym. Zakończyła...przyjezdzajac do mnie...

Musisz zdawać sobie sprawę że klima wcale nie jest taka prosta jak by się miało wydawać, zaczynając od samej szczelności a kończąc na naprawie elektryki czy samego układu. Dostałem tak jak by samochód na reklamację ale po dwóch latach więc bez spięć i w piątek nabiłem azot 17,30 bara sobota było już 18bar a w niedziele 18,40 a dziś rano już wróciło do 17,3 bara i teraz nasuwa się kupę pytań i najważniejsze jak to możliwe że czynnik uciekł więc właścicielowi nagle przypomniało się że był wymieniany silnik i od tego czasu klima nie chłodzi Inny przykład : klient zamontował sobie używaną sprężarkę visteon ja dokonałem serwisu i stwierdziłem że już się powoli kończy i rewelacji nie będzie a więc po roku znów przyjechał z zapytaniem dlaczego ta klima znów nie chłodzi a ja mu na to że kupił używkę na własne ryzyko i po uspokojeniu nerwów i sensownym wytłumaczeniu udało się namówić na naprawę tym razem pod moim nadzorem. Musisz być świadom że musisz się znać na tym bo będziesz wytykany od naciągaczy a tanią usługą przyciągniesz tylko jakieś stare trupy do

.

370 zł, to ładnie "nabił", ale w butelkę. Za 320 zł miałby pełen serwis z sprawdzaniem szczelności azotem. Próba prózniowa wykonywana przez stacje, to taki pic, wykryje ale dziurę, a nie nieszczelność. Ale jak ludzie dają sie "nabijać" ich sprawa.

Dziękuję za Wasze odpowiedzi, tym tematem zainteresowałem się bo średnio 2x w tyg mam pytania odnośnie napełnienia.
Dziękuję Wam za troskę o moje pieniądze oraz reputację mojej działalności - z drugiej strony im więcej partaczy tym lepiej będzie Wam szło

Rozumiem, że nie jest to proste, dlatego zamiast kupić sprzęt najpierw zadałem Wam pytania i próbuje się czegoś dowiedzieć.

Ja to widzę tak:
1. przyjeżdża klient (który się nie zna i chce usługę)
2. ja na maszynie sprawdzam szczelność i go za to kasuję
3. jest szczelna uzupełniam i j/w
4. nie jest szczelna odsyłam go do, któregoś z Was

OK, zostawmy wcześniejsze posty i... proszę o odpowiedź
- ile % odwiedzających Was pojazdów oprócz napełnienia wymaga naprawy (ale takiej prawdziwej, a nie typu należałoby jeszcze... itd )
pozdrawiam serdecznie

Zapomnij o sprawdzaniu szczelności na maszynie. Ona pokaże, że szczelna i go napełnisz, za tydzień masz przyjedzie do Ciebie z reklamacje i słusznymi pretensjami. Po pierwsze trzeba zrobić wywiad 9tak jak lekarz, sprawdzić, czy załącza się klima, jak tak to kiedy był robiony serwis. Jak samochód bez znanej historii, to robisz azot. Jak test próżniowy i azotowy przejdzie, sprężarka się załącza, to możesz napełnić. Jak Klient przyjeżdża i jest 0 bar, to na pewno układ dziurawy, ew. rozpięli mu układ przy naprawie i nie napełnili. Jak stwierdzi, że niedawno chłodził, to naprawa. itd.
Na początku sezonu 40-50% aut kupionych w zimie zepsutych
potem pojawiają się prawdziwi Klieci dbający o układ i robisz serwis, zepsutych spada do 20-30%

Maszyna nie sprawdza szczelności tylko podwyższenia podciśnienia! czyli test taki z dupy który uszczelnia niektóre elementy a gdy przychodzi ciśnienie to się rozszczelni! u mnie jakieś 70% ma dziurę w układzie bo pod castoramą napełniali ponieważ maszyna pokazała że szczelna. Wyobraź sobie że typ zostawia u ciebie 180-250zł a po 4 dniach znów nie działa... jak myślisz kiwnie ręką czy ma zamiar z tobą rozmawiać ew. nabić ci guza w czoło?

Nie no. Gość chce nabijać.... Niech nabija. Trafi w końcu na beemke z jakimi dresami i go nabiją. Nasza troska o ciebie. Nie ma czegos takiego. Mi to w sumie szkoda tych ludzi o których tu mówimy - Nabitych. Ale będziesz tylko jednym z większości. Takie realia. CI ludzie ciężko pracują nie raz żeby sobie tą klime zrobić w swoim 10cio czy 15to letnim samochodzie trafiają na nabijacza i dalej nie ma klimy I pieniądzy które nabijacz zwykle wyłudził. Koniec.

A tak na marginesie szczelności. Trafiło się parę pojazdów co podłączeniu do maszyny na próbie świrowały i to mocno. Poszedł azot, ja robię to stopniowo,j najpierw 2 bar, potem 10- ucieka. Próba lokalizacji, brak efektów. Potem 27bar i płyn. Niby nic nie widać, ale po 2 próbie już azot się statkuje. Podłączam pod syację, próżnia, test- 5 min 1, czyli wartość książkowa. Auto powtórny serwis, napełnienie i hula już od tamtego roku wzorcowo. Przy okazji z własniej ciekawości jak przyjechał, bo to kolega zrobiłem serwis i brak symbolicznie prawie 100g z 700. I w paru wypadkach się to powtórzyło.