Cześć.
Mam problem ze swoim V70 II 2.5 tdi.
Miałem zatarty kompresor klimatyzacji, więc pojechałem na wymianę. Magik, który miał wykonać pracę wymienił po prostu kompresor i nabił czynnik... W tej chwili po uruchomieniu na maszynie pokazuje się jedynie wysokie ciśnienie a niskie wcale nie rusza. Dodatkowo nabite jest 1000g czynnika a przy odsysaniu go wysysa jedynie około 300-400g.
Czy może to oznaczać to, że jest gdzieś zatkany układ? Może osuszacz się zatkał i wystarczy wymiana? Czy macie do polecenia jakiś warsztat w Poznaniu?
Mam problem ze swoim V70 II 2.5 tdi.
Miałem zatarty kompresor klimatyzacji, więc pojechałem na wymianę. Magik, który miał wykonać pracę wymienił po prostu kompresor i nabił czynnik... W tej chwili po uruchomieniu na maszynie pokazuje się jedynie wysokie ciśnienie a niskie wcale nie rusza. Dodatkowo nabite jest 1000g czynnika a przy odsysaniu go wysysa jedynie około 300-400g.
Czy może to oznaczać to, że jest gdzieś zatkany układ? Może osuszacz się zatkał i wystarczy wymiana? Czy macie do polecenia jakiś warsztat w Poznaniu?