Witam
Posiadam zainstalowaną Kaisai Fly INVERTER 5.3 kW
Włączona teraz jako ogrzewanie.
Ustawiona temperatura na 20st. aby taka była utrzymywana. na dworze +8 st.
Grzanie działa bez zarzuty lecz jest coś co mnie niepokoi. Podczas gdy załącza się grzanie przykładowo po 4 godzinach bezczynności z racji , że tmp. w pomieszczeniu spada. Urządzenie początkowo zachowuje się prawidłowo. Wyłącza wentylator w jednostce wewnętrznej aby nie puścić zimnego powietrza. Ustawiona tmp. widoczna jest na wyświetlaczu. Następnie załącza się na dosłownie 5-10 sek. i zatrzymuje się. Załącza się defrost. Na wyświetlaczu widać zamiast tmp. "dF" . Zamieli czynnik bo słychać (trwa to z 3 min) i rozpoczyna grzanie już normalnie. Dlaczego po bezczynności np. 4 godzinnej i tmp +8 załącza defrost na start jak nie jest oblodzona? Rozumiem defrost np. w połowie czasu grzania jak jednostka zewnętrzna zamarznie ale na początek?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2022-02-11, 10:41:54 przez Ralf28.)
Posiadam zainstalowaną Kaisai Fly INVERTER 5.3 kW
Włączona teraz jako ogrzewanie.
Ustawiona temperatura na 20st. aby taka była utrzymywana. na dworze +8 st.
Grzanie działa bez zarzuty lecz jest coś co mnie niepokoi. Podczas gdy załącza się grzanie przykładowo po 4 godzinach bezczynności z racji , że tmp. w pomieszczeniu spada. Urządzenie początkowo zachowuje się prawidłowo. Wyłącza wentylator w jednostce wewnętrznej aby nie puścić zimnego powietrza. Ustawiona tmp. widoczna jest na wyświetlaczu. Następnie załącza się na dosłownie 5-10 sek. i zatrzymuje się. Załącza się defrost. Na wyświetlaczu widać zamiast tmp. "dF" . Zamieli czynnik bo słychać (trwa to z 3 min) i rozpoczyna grzanie już normalnie. Dlaczego po bezczynności np. 4 godzinnej i tmp +8 załącza defrost na start jak nie jest oblodzona? Rozumiem defrost np. w połowie czasu grzania jak jednostka zewnętrzna zamarznie ale na początek?