Zapraszam na aukcje allegro:
http://www.allegro.pl/item551877400.html
Znajdują się tam wszelkie dane kontaktowe.
http://www.allegro.pl/item551877400.html
Znajdują się tam wszelkie dane kontaktowe.
Zapraszam na aukcje allegro:
http://www.allegro.pl/item551877400.html Znajdują się tam wszelkie dane kontaktowe.
Te 17 bar to niby do czego ? bo do sprawdzania klimatyzacji to chyba raczej się nie nadaje.
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
Za taką kasę . To trzeba mieć chyba nierówno pod sufitem aby tyle wydać na reduktor.
Miałem reduktor tlenowy ( do kupienia za około 100zł.) zmieniłem nakrętkę na pasującą do zaworu na butli ( dokładnie nie pamiętam ale czy nie przypadkiem od gaśnicy ) i manometr na 40 barów ( coś koło 20 zł ) i juz dobre kilka lat bez problemu.
wsadż sobie za taką cenę to w d___ , do czego to niby jest?
Handlarz cwaniak szuka głupich i naiwnych :lol:
Prosze bardzo:
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-02-11, 01:50:44 przez darex.)
http://www.plumbersurplus.com/Prod/Turbo...86/Cat/423 można sobie zobaczyć ile to kosztuje 127$x3.5=445 zł + wysyłki do Polski. Sprzedaje tylko dlatego bo potrzebuje kupić BOC RS 600 (napełniam azotem amortyzatory i mi sie trafił taki co ma 500 PSI). http://www.ryanairconspares.com/41560-ni...p-844.html Który kosztuje prawie 160 funtów = 800 zł + wysyłki elektromechanik, nie równo pod sufitem to trzeba mieć robiąc tak jak ty. Reduktory mają swoją wytrzymałość. Jest takie coś jak wytrzymałość zmęczeniowa i i może sie okazać że za jakiś czas będziesz musiał zbierać na protezy bo rączki pourywa. Pisząc takie cfaniackie zagrania, jak podmiana manometrów do reduktorów o dopuszczalnym mniejszym ciśnieniu i używanie reduktorów od innych gazów do azotu, narażasz na niebezpiczeństwo inne osoby. A panowie co nie potrafią po angielsku. Na opakowaniu jest napisane mniej innym: "do testowania połączeń mosiężnych"
> takie cfaniackie zagrania, jak podmiana manometrów do reduktorów o dopuszczalnym mniejszym ciśnieniu i używanie reduktorów od innych gazów do azotu, narażasz na niebezpiczeństwo inne osoby.
Kolego Darex cwaniackie zagrania to Ty stosujesz chcąc wcisnąć komuś to co Tobie jest niepotrzebne. To że Ty chciałeś mieć sprzęt światowy to Twoja sprawa. Gdybyś tak był zorientowany jak piszesz to byś wiedział że azot jest w butlach pod dokładnie ( pomijam niedokładność napełniania ) pod takim samym ciśnieniem jak tlen >150barów<. Butla też jest testowana ciśnieniem >225barów więc nie (przepraszam za wyrażenie) pieprz górnolotnych dyrdymałów o bezpieczeństwie, narażaniu itp. Tlen jest bardziej niebezpieczny (grozi wybuchem w zetknięciu z tłuszczem ) i te reduktory wytrzymują.
mg_1 idz na bazar tam pewnie i tańsze kupisz, odlewany ze złomu jeśli nie stać cie na ten co sprzedaje.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-02-11, 17:13:30 przez darex.)
elektromechanik, jeśli twierdzisz że cfaniackie jest sprzedawanie czegoś co jest niepotrzebne z różnych przyczyn dla siebie a innym może być przydatne to życze powodzenia, zawsze można wyrzucić na śmietnik albo oddać na dom dziecka taki chociażby reduktor. A jak kupujesz w sklepie pieczywo to się zapytaj sprzedawcy czy jemu to potrzebne. Powie, że owszem ale jest na tyle dobroduszny, że odstąpi ci je odpłatnie. Używanie reduktorów do innych gazów niż są przeznaczone może być niebezpieczne. Ale jeszcze większe niebezpieczeństwo stanowi, używanie reduktora do większego ciśnienia niż był skonstruowany (wynika to z warunków wytrzymałościowych). Także podmiana manometrów na takie o większym zakresie ciśnienia po to aby móc korzystać z większego ciśnienia jest niebezpieczno i to bardzo. Jeśli ktoś nie chce kupić, niech po prostu nie kupuje, nikogo nie zmuszam. Można kupić ze sklepu w USA (linka podałem). Nie bede tu już wchodził bo dałem ogłoszenie i jesli ma ktoś pytania to można emajlem.
Polski Perun(najlepszy na swiecie) kosztuje 200 zł w sklepie firmowym z dodatkowym zaworem na wylocie i manometrem roboczym do 30 Bar wiec ten angielski zadna rewelka wrecz zdzierstwo
a jak chcesz turbo to podłaczasz bezposrednio i 150 bar idzie jak rakieta ha ha
Co prawda wylot max 30barów a wlot 200 barów.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-02-15, 15:08:54 przez elektromechanik.)
Z nakrętką pasującą do butli - polski z gwarancją i częściami zamiennymi bez problemu http://www.allegro.pl/item536609710_redu...ml#gallery.
Ten jest dobry.
Dobre bo Polskie
i 30 bar wystarczy na próby szczelności.
No i ten niby polski niebezpieczny 30 barów a nie 17 super amerykana.
Ale próba nie powinna być mniejsza niż możliwe najwyższe ciśnienie pracy (a więc na grzaniu) . Co wy na to?
A hamerykańskie niech sobie kupują Hamerykanie, może giełda im do góry pójdzie.
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
|