jak sprawdzić czy próżnia jest już wystarczająca? moje manometry pokazuja mi tylko: -1 bar, przez cały czas sćiągania próżni.. prosze o jakiś podpowiedzi
pozdrawiam

pozdrawiam
|
jak sprawdzić czy próżnia jest już wystarczająca? moje manometry pokazuja mi tylko: -1 bar, przez cały czas sćiągania próżni.. prosze o jakiś podpowiedzi
![]() pozdrawiam
Witam
Bardzo fajną sprawą jest wakuometr. Pokazuje Ci on głębokość próżni na instalacji. Pozdrawiam
Wszyscy, wszystko wiedzieli... a mój fotoblog?
Dokładnie, kup wakuometr na którym cała podziałka jest od 0 do -1. Dokładniejszego narzędzia nie ma. Wakuometr i mały reduktor to koszt ok 80 pln. Pzdr
Jak można to dajcie linka jak to dokładnie wygląda i gdzie to kupić
Myślę że powinieneś poczytać trochę ksiązek to wtedy dowiesz się co jak wygląda a potem brać się za chłodnictwo.
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
Wyobraź sobie zwykły manometr ze skalą powiedzmy od 0 do 15 bar gdzie próżnia pokazywana jest na ok centymetrze do -1. A w wakuometrze tam gdzie masz 15 bar jest 0 a -1 osiagalne jest jak cała wskazówka dojdzie do -1 czyli caaaałe okrążenia.. Kupisz to w każdej hurtowni chłodniczej Pzdr
kup sobie wakuometr niedość że bedziesz widział jak zrobiłeś próżnie to jeszcze szybko zoriętujesz sie że masz nieszczelność (o ile ją będziesz miał)
pozdrowionka
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją drogą. /Paulo Coelho/
Mam wakuometr tylko zmyliła mnie skala od 0 do -1 , mój schodzi od 100 kPa do 0 stąd wątpliwości, ale to przecie chyba to samo - widać kiedy "robi się próżnia" i czy układ szczelny.
to samo tylko w innym opakowoniu
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją drogą. /Paulo Coelho/
tak sie zastanawiam ja wpuszczacie gaz w uklad z podpiętym wakuometrem?sorki za glupie pytanie ale nigdy go nie uzywalem i jestem ciekaw jak to zrobic zeby go nie uszkodzic?:-]
hehe bez wakuometra. Po tym jak na wakuometrze jest próznia to ściągasz go i podłączasz manometry. Ściagasz jeszcze raz próżnię na chwilkę i puszczasz gaz.... Jak byś puścił gaz na wakuometrze to byś go ze dwa razy przekręcił na osi
. Pzdr
no wlasnie tak sie zastanawialem jak to zrobic zeby go nie przekręcic
troche zabawy z tym sprzętem no ale wiadomo ze duzo dokladniejszy niz -1 na manometrze
zabawy troche jest ale czasami warto. Czasem sie zapomni człek i załatwi wakusia naszczęście nie są drogie.
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją drogą. /Paulo Coelho/
No nie wakuometr a manometr to jak Leksus i Syrenka... Troszkę zabawy ale wszystko dla wyniku szczelności. Pzdr
Ale widziałem jeden wakuometr u znajomego który ma w sobie zaworek i można na nim puszczać gaz w układ. Ledwo co się przekroczy ciśnienie ponad "0" to zaworkiem idzie ciśnienie więc nie uszkodzimy wakuometra a puścimy gaz w układ bez podpinania manometrów. Ale to stary wyga i używa go od wielu wielu lat ale teraz nie wiem czy taki się kupi ja nie widziałem. Pzdr
Przemonter napisał(a):tak sie zastanawiam ja wpuszczacie gaz w uklad z podpiętym wakuometrem?sorki za glupie pytanie ale nigdy go nie uzywalem i jestem ciekaw jak to zrobic zeby go nie uszkodzic?:-]Witam Ja wakuometr podłączam na czas wytwarzania próżni, może nie tyle sam zegar co sensor. Przed wpuszczeniem czynnika należy go odłączyć, ponieważ trzeba będzie wyczyścić olej który się do niego dostanie a w najgorszym przypadku można go uszkodzić. Tu mówię o manometrze Mastercoola. Inaczej jest Revco, wakuometr jest wbudowany w manometr i przystosowany i temu nie szkodzi. Pozdrawiam
Wszyscy, wszystko wiedzieli... a mój fotoblog?
dziękuje za podpowiedzi
pozdrawiam
|