kolega ma chryslera rocznik 96 i poj. 3300 . problem o który pisze objawia sie tym ze w klimatyzacji( manual) która jest wyłaczona załącza sie sprężarka która powinna byc wyłączona a dokładniej co około 30s-1min włacza się na około 10 sek. bez wyraźnej potrzeby . Czy producent w ten sposób stworzy smarowanie dławicy czy bład jest w instalacji elektrycznej ?
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać