Witam, mam problem z klimatyzacją w ww. aucie. Po zatarciu została wymieniona sprężarka, osuszacz i przepłukany cały układ. Cała robota była wykonywana w zeszłym sezonie. Klima działała doskonale jakieś 2 tygodnie, później zaczęły się problemy. Było czuć i widać, że układ pracuje, ale nie ma swojej wydajności. Przy upałach po 30 stopni temperatura na kratkach nawiewu wynosiła 13-14 stopni i klimatyzacja nie była w stanie schłodzić kabiny. Auto przejeździło zeszłe lato, jednak zbliżają się upały i chcę definitywnie rozwiązać problem. Udało mi się ustalić następujące rzeczy:
- gruba rurka jest gorąca, a cienka zimna, rurki nie zamarzają
- wentylator pracuje
- układ jest szczelny, ilość czynnika nominalna nie ubywa go.
- nie było błędów na komputerze, zawór sprężarki pod względem elektrycznym był ok, przy załączaniu/ wyłączaniu klimy zmieniało się napięcie
Wstępne diagnozy wskazują na sprężarkę, mechanik twierdzi że nie spręża do wymaganego ciśnienia i może być to wina samej sprężarki lub zaworu sterującego, który jak się dowiedziałem nie występuje jako część zamienna. W związku z tym wnosze pytanie do speców czy są jeszcze jakieś możliwości, czy konieczna będzie wymiana sprężarki na fabrycznie nową? Będę wdzięczny za każdą pomoc. Auto jest z 2002 roku.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-04-08, 18:44:45 przez majki88.)
- gruba rurka jest gorąca, a cienka zimna, rurki nie zamarzają
- wentylator pracuje
- układ jest szczelny, ilość czynnika nominalna nie ubywa go.
- nie było błędów na komputerze, zawór sprężarki pod względem elektrycznym był ok, przy załączaniu/ wyłączaniu klimy zmieniało się napięcie
Wstępne diagnozy wskazują na sprężarkę, mechanik twierdzi że nie spręża do wymaganego ciśnienia i może być to wina samej sprężarki lub zaworu sterującego, który jak się dowiedziałem nie występuje jako część zamienna. W związku z tym wnosze pytanie do speców czy są jeszcze jakieś możliwości, czy konieczna będzie wymiana sprężarki na fabrycznie nową? Będę wdzięczny za każdą pomoc. Auto jest z 2002 roku.