Witam, dzisiaj bylem w serwisie klimy w celu nabicia ukladu (powod dziurawa chlodnica -skraplacz).
Gaz R134a - 850 g
Olej - ok 70ml
Temperatura minimalna jaka osiaga parownik to 5 stp C.

Rok temu jak bylem na nabijaniu klimy mialem takie wartosci
R134a - 910g
Olej - 30ml
Temperatura na parowniku byla wtedy 2 stp C.

W zwiazku z tym mam pytanie czy to wina tego, ze oleju w ukladzie jest wiecej, czy za malo gazu ?

Oleju dodal 'pan klimatyzator ' na moja prosbe bo jak bylo 30ml to sprezarka tak dziwniej pracowala. Glosniej i syczala jakby. (Ale w samochodzie byla doslownie lodowka)

Doradzcie mi prosze co jest nie tak.
Pozdrawiam

temperatura na wylocie z parownika zależy od temp. otoczenia. wg. danych przy 20stC dopusczalne jest 8stC na wylocie więc jest ok. czynnika w układzie powinno być 850 lub 950g (zależy od numeru VIN), olej: 120ml sprężarka, 20 skraplacz, 40 parownik, po 10 osuszacz i przewody

Ale to nie jest temperatura na wylocie, tylko temperatura na parowniku, na tej chlodniczce w nagrzewnicy . Na wylocie to moze jest z 10 stp. Wiem, ze jest taka temp. na parowniku bo mam klimatronic i jak sie wcisnie przycisk REST na 5 sek. to wchodzi tryb diagnostyczny i mozna odczytac dane z kazdego czujnika.
Czy wydajnosc klimatyzacji zalezy od oleju ? Czy jesli jest go za duzo to klima slabiej chlodzi ?

ilość oleju ma wpływ na wymianę ciepła. czy wymieniając skraplacz wymieniłeś również osuszacz? przy każdym rozszczelnieniu powinno się wymienić . to też może mieć większy wpływ na wydajność układu niż olej.