Witam
mam agregat carriera na Fiacie Ducato
Wpadlem w duza dziure kolem przy ktorym jest pompa i uciekl mi gaz. W serwisie klimatzyacji nabili mi czynnika i zaczely sie czary. Wyjezdzam w nocy i po zbiciu temp. do 2-4 stopni zaczyna mrugac czerwona kontrolka i wylacza sie pompa i wentylatory. Po chwili miga zielona i temp. sobie rosnie po kilku minutach zalaczy sie wentylator na gorze i zbije temp. ze 2 stopnie i znow czerwona kontrolka itd. Smieszne lub nie jest to ze rano jak swieci slonko wszystko zaczyna dzialac i caly dzien jak jezdze zbija bez problemow do -4. Przez ostatnie dwa dni lalo jak scebra i tak fiksowalo, ze czerwona kontrolka caly czas migala i nic. Dzisiaj przestalo padac i zalaczyla sie chlodnia lecz po kilku wlaczeniach i wylaczeniach znow to samo. Sprawdzilem kostki bo myslalem ze cos zamaka ale nic nie dalo. Prosze o pomoc bo tu gdzie mieszkam (Klodzko) nie znam nikogo kto by to zrobil, a magik z klodzka stwierdzil ze sie wentylator u gory zaciera. Co to moze byc. Moze to nic powaznego i zrobia mi to tutaj. Ja moge podjechac do kogos kto mi to naprawi w okolicach Wroclawia, Opola i na Slasku bo tam jezdze. Pozdrawiam
mam agregat carriera na Fiacie Ducato
Wpadlem w duza dziure kolem przy ktorym jest pompa i uciekl mi gaz. W serwisie klimatzyacji nabili mi czynnika i zaczely sie czary. Wyjezdzam w nocy i po zbiciu temp. do 2-4 stopni zaczyna mrugac czerwona kontrolka i wylacza sie pompa i wentylatory. Po chwili miga zielona i temp. sobie rosnie po kilku minutach zalaczy sie wentylator na gorze i zbije temp. ze 2 stopnie i znow czerwona kontrolka itd. Smieszne lub nie jest to ze rano jak swieci slonko wszystko zaczyna dzialac i caly dzien jak jezdze zbija bez problemow do -4. Przez ostatnie dwa dni lalo jak scebra i tak fiksowalo, ze czerwona kontrolka caly czas migala i nic. Dzisiaj przestalo padac i zalaczyla sie chlodnia lecz po kilku wlaczeniach i wylaczeniach znow to samo. Sprawdzilem kostki bo myslalem ze cos zamaka ale nic nie dalo. Prosze o pomoc bo tu gdzie mieszkam (Klodzko) nie znam nikogo kto by to zrobil, a magik z klodzka stwierdzil ze sie wentylator u gory zaciera. Co to moze byc. Moze to nic powaznego i zrobia mi to tutaj. Ja moge podjechac do kogos kto mi to naprawi w okolicach Wroclawia, Opola i na Slasku bo tam jezdze. Pozdrawiam