Bolas napisał(a):Kolego jak w oponie. To że naciskając wentyl usłyszysz psssssss nie oznacza że nie jeździsz na zbyt niskim ciśnieniu.
no dobra , ale czy to może być powód spalenia sprężarki skoro chłodziła dobrze do samego końca? Na początku jak obserwowałem to cykl pracy był około 40min pracy 30min przerwy (jak się zabiorę za sprawdzenie to podłączę co trzeba) pytam bo jeżeli ma rację ,że w środku uciekło to nie będę się w to bawił ,ale jeżeli np. bardziej prawdopodobne jest ,że sprężarka się spaliła, bo źle dobrali sprężarkę, byłą wadliwa ,albo napełnili źle układ to z samą wymianą sprężarki chciałbym spróbować (żal złomować bo fajna duża), gdyby powoli uciekało to chłodziła by słabiej , byłoby to zauważalne ,gdyby się nagle rozszczelniła to nie powinno być ciśnienie ,źle myślę?