Witam,

prosze o pomoc w ustaleniu mocy potrzebnej do schlodzenia chlodni oraz podpowiedzi co do rozwiazan technicznych.

Potrzebuje schlodzic pomieszczenie 5x6x2m (szer. x dl. x wys.) do temp. ponizej 5C, najlepiej 3-4. Ma to byc chlodnia na owoce. Na scianach 10 lub nawet 15cm styropianu. Dzienna rotacja towaru ok. 0,5 - 1t.

Prosze o podanie jakich rozwiazan sprzetowych wraz z (o ile to mozliwe) przyblizonym mozliwym kosztem.

Co sadzicie o mozliwosci wykorzystania pompy ciepla latem do chlodzenia takiego pomieszczenia (oczywiscie z dolnym zrodlem - kolektor gruntowy)?

Pozdrawiam

MMMP

Nie obraź się... ale chyba specjalistą nie jesteś a owoce to wrażliwy towar...
Jeżeli robisz to dla siebie, to zleć to komuś kto już podobne tematy robił, na pewno Ci się to zwróci,
Jeżeli dla kogoś to zrezygnuj bo podłożysz komuś przysłowiową świnię a sobie prawdopodobnie kłodę pod nogi...

W przypadku pracy pompy ciepła to po pierwsze terminologia: dolnym źródłem będzie komora, górnym GWC.
A co do samego pomysłu to nikt Ci nie powie czy się uda czy nie bo to wymaga bardzo skomplikowanych obliczeń (kumulacja ciepła itp itd). Poza tym nie wiadomo ile chłodu potrzebujesz (też raczej nikt Ci nie policzy) i może się okazać (a dam głowę, że tak będzie) że agregat który masz jest za duży...

Nie porywaj się z motyką na słońce...

Pozdrawiam.

Tok myślenia całkiem słuszny idź tą drogą, nie zważaj na przeciwności... jeszcze nit nie odniósł zwycięstwa nie znając goryczy porażki

My Ci pomożemy.

Nie obraź się... ale chyba specjalistą nie jesteś a owoce to wrażliwy towar...

Nie obraz sie... ale jakbym byl to bym tego forum nie potrzebowal dotakiego pytania...

W przypadku pracy pompy ciepła to po pierwsze terminologia: dolnym źródłem będzie komora, górnym GWC.

Zapomnialem dopisac, ze ona bedzie w zimie grzala - ale to nie ma tutaj raczej znazenia. Z tad pomieszanie terminologii.

Nie porywaj się z motyką na słońce...

Mam tylko ocenic, czy taki pomysl ma rece i nogi, co do szczegolow - to juz potem kto inny sie tym zajmie.
_________________________________________

Jezeli ktos ma jednak jakis pomysl, ile to moze energii potrzebowac / slyszal cos o takim rozwiazaniu / ma jakis pomysl, to prosze o pomoc.

Nie obraź się... ale chyba specjalistą nie jesteś a owoce to wrażliwy towar...

Nie obraz sie... ale jakbym byl to bym tego forum nie potrzebowal dotakiego pytania...

W przypadku pracy pompy ciepła to po pierwsze terminologia: dolnym źródłem będzie komora, górnym GWC.

Zapomnialem dopisac, ze ona bedzie w zimie grzala - ale to nie ma tutaj raczej znazenia. Z tad pomieszanie terminologii.

Nie porywaj się z motyką na słońce...

Mam tylko ocenic, czy taki pomysl ma rece i nogi, co do szczegolow - to juz potem kto inny sie tym zajmie.
_________________________________________

Jezeli ktos ma jednak jakis pomysl, ile to moze energii potrzebowac / slyszal cos o takim rozwiazaniu / ma jakis pomysl, to prosze o pomoc.

Dobry pomysł.

Pomysł może być dobry, jeżeli zapotrzebowanie na chłód będzie odpowiadało mocy sprężarki w danych warunkach pracy. Należy wziąć pod uwagę nagrzewanie się gruntu... Gdybym robił to dla siebie to bym z takim czymś kombinował.

Co do komory to należy zwrócić uwagę nie tylko na moc, ale przede wszystkim na wilgotność...

Choć przemyślając sprawę to jednak osobny agregat chłodniczy byłby lepszy ponieważ:
1. Pompy ciepła są zoptymalizowane pod kątem zużycia energi dla innych awrunków pracy.
2. Agregat można zrobić w innym "wykonaniu", pod kątem danego przypadku, daje to duże oszczędności