Witam kolegów,
mam przed sobą realizację bardzo ciekawego projektu. Chodzi tu o bezobsługowe, pewne źródło ciepła dla zestawu pompy ciepła, pracującego w maszynowni pieczarkarni.
Jest to pompa ciepła (śrubówka Carriera) o mocy elektrycznej ok 175kW i mocy chłodniczej/grzewczej ok 400kW. Zestaw aktualnie zasilany jest wodą ze studni wierconych (jedną pobiera wodę inną zrzuca), jednakże w związku z coraz większym zapotrzebowaniem na energię oraz ograniczoną ilością wody w warstwie wodonośnej konieczne jest znalezienie alternatywnego źródła ciepła. Jako, że problem trzeba rozwiązać raz na zawsze, a w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu jest duuuży plac, który można zagospodarować na kolektor gruntowy płaski - wybór padł właśnie na to rozwiązanie. Po wstępnym rozeznaniu się w temacie pierwsze dane:
- grunt gliniasty "tzw. tłusty" z dość wysokimi wodami gruntowymi - można liczyć ok 30W/m2
- potrzebujemy z kolektora gruntowego ok 230 kW energii cieplnej, co daje powierzchnię ok 8.000 m2 - (plus zapas na suche i zimne lato ok. 15%)
mam pytanie do kolegów chłodników oraz fachowców od ogrzewu, czy spotkaliście się może z takimi właśnie rozwiązaniami, stosowanymi w skali makro. Widziałem kolektory gruntowe płaskie, stosowane przy domach jednorodzinnych, kościołach, ale nigdy przy przemysłówce... Będę wdzięczny za wszelkie info oraz sugestie na temat ewentualnych innych rozwiązań... (kolektory pionowe raczej odpadają - zbyt drogie)
pozdrawiam
mam przed sobą realizację bardzo ciekawego projektu. Chodzi tu o bezobsługowe, pewne źródło ciepła dla zestawu pompy ciepła, pracującego w maszynowni pieczarkarni.
Jest to pompa ciepła (śrubówka Carriera) o mocy elektrycznej ok 175kW i mocy chłodniczej/grzewczej ok 400kW. Zestaw aktualnie zasilany jest wodą ze studni wierconych (jedną pobiera wodę inną zrzuca), jednakże w związku z coraz większym zapotrzebowaniem na energię oraz ograniczoną ilością wody w warstwie wodonośnej konieczne jest znalezienie alternatywnego źródła ciepła. Jako, że problem trzeba rozwiązać raz na zawsze, a w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu jest duuuży plac, który można zagospodarować na kolektor gruntowy płaski - wybór padł właśnie na to rozwiązanie. Po wstępnym rozeznaniu się w temacie pierwsze dane:
- grunt gliniasty "tzw. tłusty" z dość wysokimi wodami gruntowymi - można liczyć ok 30W/m2
- potrzebujemy z kolektora gruntowego ok 230 kW energii cieplnej, co daje powierzchnię ok 8.000 m2 - (plus zapas na suche i zimne lato ok. 15%)
mam pytanie do kolegów chłodników oraz fachowców od ogrzewu, czy spotkaliście się może z takimi właśnie rozwiązaniami, stosowanymi w skali makro. Widziałem kolektory gruntowe płaskie, stosowane przy domach jednorodzinnych, kościołach, ale nigdy przy przemysłówce... Będę wdzięczny za wszelkie info oraz sugestie na temat ewentualnych innych rozwiązań... (kolektory pionowe raczej odpadają - zbyt drogie)
pozdrawiam