Witam. Jestem posiadaczem E46 z 2000r i mam problem z klimatyzacja, a konkretnie z halasem, ktory wydaje kompresor przy zasprzeglaniu. Trwa to 2-3 sekundy i przypomina dzwiek "gumowki", po czym milknie. Rzecz w tym, ze kompresor wymienialem, bo poprzedni zachowywal sie dokladnie tak samo. Wymienione napinacze, rolki, paski, wymienilem nawet sprzeglo w drugim kompresorze i zero poprawy. Klima przeszla caly serwis, szczelna, nabita. Chlodzi i nie obciaza silnika zbytnio, rzeklbym niewiele, nawet przy nastawie na min temperature. Chce jedynie pozbyc sie tego irytujacego dzwieku. Ma ktos jakies doswiadczenie? Co mnie neka to olej - wg katalogu powinno byc 150ml, maszyna przy serwisie sciagnela 1g, nabila 7g. Nie moge znalezc przelicznika. Dodam, ze olej to PAG46.
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ >>>SPRAWDŹ
KONIECZNIE!
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
CHEMIA SERWISOWA
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KONIECZNIE!
BMW E46 Kompresor halasuje przy zalaczaniu.
33 Odpowiedzi, 27517 Wyświetleń
Sprawdź szczelinę na sprzęgle sprężarki.Powinna być 0,4 mm.Olej powinieneś zalać przed załozeniem sprężarki.Teraz to nie wiadomo ile jest.Generalnie do pustej spręzarki powinieneś wlać 80 ml oleju
Sprężarki łopatkowe często tak się zachowują, siła odśrodkowa powinna błyskawicznie docisnąć łopatki do cylindra, do sprawdzenia obroty silnika na biegu jałowym, olej w układzie powinien być dedykowany do tego typu sprężarek.
Olej PAG 46. Chyba pojade na odessanie klimy, zaleje olej bezposrednio do kompresora i pojade na tylko na nabicie czynnika, bo klima szczelna. Poinformuje o efektach. Dziekuje za odpowiedzi
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-04-26, 17:11:35 przez oski.)
Tadeusz4321 napisał(a):Sprężarki łopatkowe często tak się zachowują, siła odśrodkowa powinna błyskawicznie docisnąć łopatki do cylindra, do sprawdzenia obroty silnika na biegu jałowym, olej w układzie powinien być dedykowany do tego typu sprężarek.Skąd pewnośc że tam jest sprężarka łopatkowa??? Równie dobrze może być i tłokowa - dopóki nie wiadomo jaki ta E46 ma silnik dopóty nie wiadomo jaka sprężarka tam jest. Moim zdaniem przyczyny trzeba szukać poza sprężarką bo szansa, że druga ma identyczne uszkodzenie jest mała. Czy po wymianie na drugą hałas pojawił się od razu?
Tak, halas pojawil sie od razu po nabiciu klimy. Definitywnie pochodzi on z wnetrza kompresora, ale 100% ten kompresor w innym aucie pracowal cichutko, tylko klikal przy zalaczaniu Z tego co "wygooglalem" wychodzi na to, iz to kompresor tlokowy (nr czesci 64526918750). Silnik M43TU. Probowalem wszystkiego co mi do glowy przyszlo. Wymieniony wentylator, sprawdzalem kompresor tylko na jednym pasku, tj. tylko od klimy, po podaniu napiecia na krotko tez brzeczy. Jesli ma to jakiekolwiek znaczenie, krecilem przed chwila recznie sprezarka, i ta w aucie, i ta wymontowana, mam na mysli za tarczke i obie obracaja sie cicho, plynnie. Co to kurka moze byc? Mysle, zeby odessac wszystko z ukladu, zalac recznie 150ml pag 46 do kompresora i nabic klime, ale czy to ma sens? Jesli tak, ktoredy i jak najlepiej uzupelnic kompresor olejem? Wg katalogu 740+/-25g czynnika i 150+/- 10 ml oleju.
Jeżeli chcesz wymienić olej to bezwględnie musisz wypłukać cały układ tak, żeby mieć 100% pewności że nigdzie nie ma w układzie oleju. Maszyną nie jestes w stanie oddessać oleju z całego układu. Zlanie oleju z samego kompresora można zrobić przez korek olejowy i porty LP i HP. O wymianie filtra osuszacza na nowy nie wspomnę. Dopiero wtedy bedziesz pewny, że w układzie masz zero oleju i bedziesz miał tyle oleju ile wlejesz świeżego. Ale czy to ma sens - wątpliwe.
Masz jakies informacje jak wyglądają ciśnienia w układzie po włączeniu klimy? Co do samych sprężarek to zdarza się, że głośno pracują a przyczyną są łozyska igiełkowe wewnatrz sprężarki. Czy klima była kiedyś rozszczelniona?
Nie mam info na temat cisnien, jedynie z czujnika po podpieciu laptopa - klima dobija do 8 bar i sie wylacza. Czy kiedys byla rozszczelniona, nie wiem, nie umiem odpowiedziec. Ma to wplyw na dzialanie kompresorow obecnie? Da sie samodzielnie, jakos w miare latwo wyplukac uklad? Bo o fachowca w UK tu ciezko, wszyscy tylko klepia w maszyne i jazda, a olej, panie, jaki olej? :/ Jak wymienialem kompresor to wyciekl z niego olej, niewiele ale ucieklo, poczatkowo nie zwracalem uwagi na to, sadzac, ze "maszyna" dobije. Ale teraz, im wiecej czytam i szukam, bardziej glupieje. Tak pracuje kompresor, dzwiek znieksztalcony, w rzeczywistosci przypomina szlifierke katowa i jest duzo glosniejszy. https://www.youtube.com/watch?v=zB3_SeaNNOE
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-04-26, 17:40:33 przez oski.)
To raczej odgłosy śrutownika. nie szlifierki
łożysko na kole pasowym sprawdzone?
Ciezko slowami opisac, ale to takie bzzzyt bzzzzyt z wnetrza sprezarki. Lozysko jest, poprzednie tez. To cos we wnetrzu.
Z wymianą oleju wstrzymaj się do ustalenia usterki.
Koszt wymiany oleju i osuszacza to okolo ?50, a bede miec pewnosc, ze choc tu jest ok. Czy za niskie cisnienie moze powodowac takie cyrki? Choc klima chlodzi... Mam nadzieje, ze dam rade przed latem
Za 50zł to ile będzie sera?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-04-26, 18:42:21 przez mg.)
Koło pasowe na wale korbowym sprawdzone? Obstawiam poślizg na sprzęgle gumowym.
Pozdrawiam
Autoklima Webasto
mg napisał(a):Za 50zł to ile będzie sera? 240ml PAG46 Hella za 10 funtow Zostanie jeszcze, ale z tego co wiem, nie nadaje sie do uzytku po krotkim czasie od otwarcia, wiec 90ml pojdzie do beczki z olejami :/ plusz730 napisał(a):Koło pasowe na wale korbowym sprawdzone? Obstawiam poślizg na sprzęgle gumowym. Tak, kolo pasowe podmienione z drugiego auta Doslownie caly osprzet, ktory moze miec najmniejszy zwiazek z klima wymieniony... Rowniez pozdrawiam.
Pasek i napinacz do sprawdzenia.
Nie ja pierwszy zadam pytanie jak można zlikwidować swój profil.Co z Patuxem?
klimatolog napisał(a):Pasek i napinacz do sprawdzenia. Podmienione byly, efekt ten sam. Kurka, pomajstruje jeszcze z kolem pasowym, gdzies mam jeszcze jedno. Mowicie Panowie, ze to bardziej wyglada na wine osprzetu niz samego ukladu/czegos w ukladzie?
A może zbyt nabita?
Nie ja pierwszy zadam pytanie jak można zlikwidować swój profil.Co z Patuxem?
Ekspertyzy nic nie zastąpi, klimatolog na przykład dobrze zna się na serach, my nie.
Natomiast istnieje możliwość, że przyczyna nie tkwi w samym osprzęcie(układzie)klimatyzacji.
Podmienie jutro kolo pasowe, dla spokoju ducha a w poniedzialek kupie zegarek, by zmierzyc cisnienie. Bede informowac o postepach/niepowodzeniach. Dziekuje Wam wszystkim za rady i pomoc
oski napisał(a):Nie mam info na temat cisnien, jedynie z czujnika po podpieciu laptopa - klima dobija do 8 bar i sie wylacza. Czy kiedys byla rozszczelniona, nie wiem, nie umiem odpowiedziec. Ma to wplyw na dzialanie kompresorow obecnie? Da sie samodzielnie, jakos w miare latwo wyplukac uklad? Bo o fachowca w UK tu ciezko, wszyscy tylko klepia w maszyne i jazda, a olej, panie, jaki olej? :/ Jak wymienialem kompresor to wyciekl z niego olej, niewiele ale ucieklo, poczatkowo nie zwracalem uwagi na to, sadzac, ze "maszyna" dobije. Ale teraz, im wiecej czytam i szukam, bardziej glupieje. Tak pracuje kompresor, dzwiek znieksztalcony, w rzeczywistosci przypomina szlifierke katowa i jest duzo glosniejszy. https://www.youtube.com/watch?v=zB3_SeaNNOErozszczelnienie może mieć wpływ - wilgoć poowduje korozję częsci stalowych wewnątrz sprężarki a łozyska igiełkowe są bardzo podatne na korozję. Po uruchomieniu takiej sprezarki ze skorodowanymi łozyskami powoduje hałas sprężarki. Na filmiku widać dziwną rzecz: po wyłaczeniu klimy nadal aczkolwiek powoli obraca się tarcza sprzęgła. Po wyłaczeniu klimy/sprężarki powinna ona zatrzymac się w miejscu. Wyglada to na zbyt małą szczelinę pomiędzy powierzchnią czołową koła a powierzchnią tarczy. Czy nie uzyłeś zbyt mało podkładek dystansowych przy podmianie koła? Zawsze po demontażu sprzęgła lub po zmienie któregoś z elementów sprzęgła należy wyregulować szczelinę za pomocą podkładek dystansowych. Sprawdź jeszcze, czy jakaś podkładka nie spadła w trakcie wymiany koła i nie dostała pomiędzy wałek a otwór w czopie pod łożysko - może o nią trze wałem po załączeniu klimy
Zwroce na to uwage. Byly tam trzy podkladki, gdy przekladalem i cos co wygladalo na "rurke" z materialu, z welny, cos podobnego do materialu do ocieplen Tez zwrocilem uwage na krecace sie kolo, tyle, ze ono kreci sie w strone przeciwna do kola pasowego.
ta "rurka" to osłonka filcowa mająca za zadanie wyłapywanie kurzu.
Ciężko stwiedzić z filmu czy tarcza kręci się w tą samą stronę czy w pzreciwną co koło - sprawdź dokładnie.
Tarczka definitywnie kreci w przeciwna strone.
Update. Wymiana kola pasowego silnika nic nie dala. Ale mam postep: pokrecilem tarczka i co ktorys obrot moglem uslyszec dzwiek, cos jak tarcie piasku, chrobot, zgrzyt nie w samej sprezarce a w okolicach elektromagnesu (nr 2 na zdjeciu). Nie majac wiele do stracenia, nawalilem WD40 na wieloklin. Na chwile ucichlo, po czym zrobilo sie 10x glosniej :o Chrobocze po rozsprzegleniu i kreci tarczka w strone przeciwna niz kolo paska. Zgaduje, ze jakies smieci sie tam dostaly i mieli je przy zasprzegleniu (widac mikroopilki na wieloklinie), albo jak ktos tu wspomnial lozysko siada (tylko czy moglo oberwac po zalaniu WD40?). Wygrzebalem kolejny kompresor. Przy obracaniu jest cicho, natomiast po zatkaniu otworow palcami i nabiciu cisnienia przez krecenie tarczka, cos klika w srodku klika, ale nie chrobocze, wiec chyba wymienie na 3 (i znow nabicie :mad: ). Bede wdzieczny za wszystkie sugestie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-04-27, 17:48:52 przez oski.)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości