Witam , jako że zakupiłem samochód z niesprawną klimą , podjechałem do serwisu forda aby nabić odgrzybić itp
Po napełnieniu układu o brakujące 600g okazało się że klima dalej nie działa. Na tym etapie skończyły się kompetencje serwisu
Po kilku dniach zaśmierdziało w samochodzie klimą, nawet nie zdesynfekowali układu, okazało się że klima ruszyła ale tylko przy obrotach ok 2000 i wyżej.
Podjechałem do innego warsztatu i znowu to samo sciągnięli nabili i tyle. Mechanik mówi że kompresor do wymiany.
Na wolnych obrotach rurki wysokiego i niskiego ciśnienia są gorące że nie da się ich dotknąć.
Po przytrzymaniu obrotów rurka niskiego ciśnienia robi się chłodna.
Proszę o porady oraz info na temat kompetentnego zakładu w okolicah Rybnik który się zajął moją klimą
Niechcę kolejny raz wydawać kasy na spuszczanie i nabijanie bez efektu
Po napełnieniu układu o brakujące 600g okazało się że klima dalej nie działa. Na tym etapie skończyły się kompetencje serwisu
Po kilku dniach zaśmierdziało w samochodzie klimą, nawet nie zdesynfekowali układu, okazało się że klima ruszyła ale tylko przy obrotach ok 2000 i wyżej.
Podjechałem do innego warsztatu i znowu to samo sciągnięli nabili i tyle. Mechanik mówi że kompresor do wymiany.
Na wolnych obrotach rurki wysokiego i niskiego ciśnienia są gorące że nie da się ich dotknąć.
Po przytrzymaniu obrotów rurka niskiego ciśnienia robi się chłodna.
Proszę o porady oraz info na temat kompetentnego zakładu w okolicah Rybnik który się zajął moją klimą
Niechcę kolejny raz wydawać kasy na spuszczanie i nabijanie bez efektu