Witam,
mam do wymiany zawór sterujący kompresorem i nie potrafię go wyjąć. Został ściągnięty seger, nabito 8 bar azotu od strony ssącej i psikałem WD40 a on nie chce wyjść. Czy jest jakiś trik na to?

Kręć go płaskim kluczem trochę w lewo trochę w prawo za tą czarną kostkę troche owalną,tylko uważaj na ciśnienie

Dzięki za odpowiedz. Bałem się że może jakieś zabezpieczenie jest oprócz tego segera ale przy 5 barach i mocnym ruszaniu wychodzi Tak z ciekawości się zapytam czy te zawory się blokują od brudu czy po prostu z czasem przez słaby materiał one się wewnątrz wycierają i nie działają prawidłowo?

Najczęściej padają od nadmiaru oleju.Pada cewka lub zacina się iglica

Najczęściej padają od nadmiaru oleju.Pada cewka lub zacina się ig

Nie zgodzę się z tym - padają bo zużywają się elementy mechaniczne. Nadmiar oleju mógłby tylko pomóc wydłużyc żywotnośc ale oczywiscie zabiłby sprężarkę

Jeszcze chciałbym tylko się dowiedzieć czy jest to prawda że nie wolno sprawdzać szczelności ponad 8bar? Ponieważ nie wytrzymują takiego ciśnienia?

Jeszcze chciałbym tylko się dowiedzieć czy jest to prawda że nie wolno sprawdzać szczelności ponad 8bar? Ponieważ nie wytrzymują takiego ciśnienia?

Taki kit wciskają Ci co handlują "ryżowymi" zaworami...
Sam kompresor w Sandenie sprawdzany jest 35barami na wytrzymałośc