Witam. Na wstępie dodam że pacjentem jest A4 B6 . Jak to wypada po nastu latach wymieniłem odwadniacz (nie mylić z osuszaczem) , oraz dysze dlawiaca. I w lato było ok. Wycieków brak. Problem zaczął się pojawiać jak temp spadała do ok 10°C. Wtedy regulacja jakby przestaje działać. Ile nie ustawie to grzeje ze wytrzymać się nie da.wtedy ustawiam LO no i chłodzi na maxa,że też jest za zimno. Także brak regulacji. Myślałem,że to czujnik temp w panelu klimatronica ale wiatraczek działa czujnik był przykurzony, ale na vagu pokazuje dobra temp. Nie mam pomysłów co może być. Na vagu brak błędów . Ktoś coś?

VAG podaje zmienne napięcie na zaworek kompresora?
Może klapa regulacji temperatury pracuje "zerojedynkowo" (choć w sumie powinno to skutkować błędem) ale warto to sprawdzić.

Błędy klimatronika sprawdzone ?

Tak błędy sprawdzone. Nie ma żadnego. Zrobiony test wyjść. Parametry czujników tez w miarę pokazują normalne wartości. Juz nie wiem gdzie mam szukać.