![]() |
|
Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi - Wersja do druku +- Forum Klimatyzacja (https://forum.klimatyzacja.pl) +-- Dział: Klimatyzacja.pl (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Klimatyzacja samochodowa (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi (/showthread.php?tid=10508) |
Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi - Michael97 - 2017-08-24 Witam, Posiadam Skodę Octavię 2 FL 2010r. i po kupnie tego samochodu nie mogę rozwiązać problemu z klimatyzacją. Otóż przy włączeniu i wyłączeniu klimatyzacji zaczyna śmierdzieć. Klimatyzacja jest nabita, została 2 razy odgrzybiona (ozonowanie) w dwóch innych warsztatach, ostatnio mechanicznie czyścili parownik. Powyższe operacje pomagały na parę dni, lecz po czasie zaczął smród powracać. W czym może tkwić problem? Dodam, że woda prawidłowo skrapla się z parownika pod auto. Pozdrawiam Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi - Whisky - 2017-08-24 Pewnie ozon wywietrzył się i wrócił zapach. Ja myłem takiego Audi 2 godziny, lałem płynu ile się dało, na ciepły, jak i na zimnym. Na samym ciepłym śmierdziało tak żeby lepiej nie mówić. Po 2 miesiącach nadal pachnie świeżością więc celuję na złe domycie. Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi - cichy - 2018-05-28 Whisky napisał(a):Ja myłem takiego Audi 2 godziny, Cześć, czyli co jest do mycia parownik? Mam podobny problem, jak auto postoi na słońcu, do śmierdzi psim moczem. Po 2-3 minutach jest już OK, ale na początku na wymioty ciągnie. Wymycie parownika wystarczy? Aha,oczywiście ozonowana i nabijana co roku. Filtry zawsze na wiosnę nowe. AR MiTo 2010. Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi - Whisky - 2018-05-28 Do sprawdzenia nagrzewnica, później mycie układu. Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi - obser - 2018-05-29 A może porządne pranie całej tapicerki,łącznie ze wszystkimi dywanami? A czym i jak został wymyty parownik? Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi - Jarek79kk - 2018-05-30 dokladnie jak kolega wyzej pisze. czasami przyjezdzaja na serwis i chca odgrzybianie...wchodzisz do auta a tam taki syf na dywanach i fotelach ze spodnie robocze mam w lepszej kondycji po calym dniu pracy. oczywiscie dezynfekcja ultradzwieki bo jak ktos uslyszy o wyciaganiu i myciu parownika to nikt sie nie decyduje a mysla ze jedno odgrzybianie pomoze...nawet 5 nie pomoze... stala gadka...wczesniej mi nie smierdzialo....ja im mowie ze czasem nawet po 12 godz pracy jak wracam do domu i sciagam buty to nogi mi nie smierdza ale jednak myje stopy..i tak z klimatyzacja jak z nogami jak masz grzybice to jedne umycie stop nie wystarczy czy nawet 5 myc pod rzad ale chca placa to robie
Klimatyzacja po włączeniu i wyłączeniu śmierdzi - cichy - 2018-05-30 Cześć, możecie polecić jakiś zakład w Rzeszowie który zrobi to dobrze? |