Witam mam pomieszczenie w domu weselnym o wymiarach 1,5x4,3x 2,5 ściany i sufit jest ocieplony styropianem 10 cm, miesa moze byc tam do 300 kg, jaka moc agregatu jest potrzebna aby to wszystko schłodzić do temperaturt ok 3 stopni.Pozdrawiam i z góry dziekuje.

3 kW ale mogę się mylić

nie przy dużo czasem 3 kW na takie małe pomieszczenie.

Robiłem kilka takich komórek. Na ten metraż wystarczyłoby 2kW do przechowywania. ALE.
Właśnie to >ale< robi wielką różnicę.
Mianowicie chodzi o to że podczas przygotowań do imprezy do chłodni wstawiane są cieple a czasem wręcz gorące potrawy. Wtedy to agregat ma dopiero co robić.

Dlatego moim zdaniem te 3kW będzie OK.

to zalezy od tego ile na raz jest tego mięsa wkladane a nie ile w ogole bedzie tam miesa tylko... ile na raz, jak czesto i w jakiej temp mniej wiecej towar... w chłodniach nie liczy sie wydajności tak jak przy doborze klimatyzatora w chłodni znaczenie mogą mieć nawet odstępy między lamelkami chłodnicy...

a taki agregat 1500W i parownik 2,5 kW da sobie rade czy może byc nieraz problem???Dzieki za podpowiedz pozdrawiam.

1500W ale przy jakiej temperaturze parowanie?

Przy - 10

Moim zdaniem mało.

to agregat 2,5 kW i parownik 3 kw powinien temat załatwić, gdzie mozna kupic i za jakie pieniadze jakis program do obliczenia jakie jest zapotrzebowanie na moc chłodnicza urzadzenia??

Takie programy do obliczania zapotrzebowania, itd. możesz dostać np. z elektroniki albo coola. sprawdz na ich stronach internetowych oraz na innych większych hurtownikach to może coś znajdziesz darmowego.

w przypadku chłodni na wesela to żaden program się nie sprawdzi,
jak klient wynajmuje salę na wesele to go bardzo nic nie obchodzi i nieraz wstawia gorący gaz z flakami pod sam parownik i się dziwi, że mają komorę chłodniczą a nie chłodzi...

w przypadku chłodni na wesela to żaden program się nie sprawdzi,
jak klient wynajmuje salę na wesele to go bardzo nic nie obchodzi i nieraz wstawia gorący gaz z flakami pod sam parownik i się dziwi, że mają komorę chłodniczą a nie chłodzi...

Dokładnie!!!!!!!
Wiem z własnego doświadczenia bo takie robiłem i zdarza mi się naprawiać takie.

Nieraz przylatują z krzykiem że chłodnia słabo chłodzi ( nie tylko te które ja robiłem ) a na miejscu okazuje się że w chłodni kilka GARÓW z gorącymi potrawami i drzwi prawie ciągle otwarte ( no panie bo to trzeba ciągle tam coś wnosić i wynosić ).

Kiedyś zadzwonił do mnie właściciel chłodni takiej na przyczepce że dzwonili do niego z awanturą ( już podczas wesela ) że w chłodni 15 stopni. Pojechałem a tam chłodnia stoi w garażu przy remizie. Garaz szczelnie zamknięty, nawet okna pozamykane a w garażu pod 40 stopni ( na dworze było ponad 20 ) a drzwi się do chłodni prawie się nie zamykały bo oprócz pobierania ŻARCIA non stop ktoś narąbany wstawiał albo brał gorzałę ( miała się schładzać).

Byli strasznie zdziwieni - myśleli ze to niema wpływu na chłodnie.

........należało odpowiednio podliczyć za nieuzasadnione wezwanie do "awarii" :lol i powiesić instrukcję obsługi komory chłodniczej.Pozdrawiam.

.............jeżeli to była twoja robota .

Akurat to nie była moja robota. Facet kupił gdzieś tę chłodnie ( nawet nieźle zrobiona ) i wypożycza na wesela.
Ja byłem wtedy przy niej pierwszy raz i z tego co wiem to chyba nadal chodzi bez problemu.