Pracowalem w firmie na Polskiej Kielicharce i innej nie mialem w rekach
teraz robie na swoj rachunek a wlasciwie pomalu zaczynam i nie stac mnie na ta za 590pln!
jak sie pracuje na kielicharkach za tak 200-230pln
Napewno macie doswiadczenie!
Dzieki za Rady!
Pozdrawiam!
R

hmm jeżeli nie stać się na kielicharke za 590zł załatw sobie rabat w hurtowni z klimatyzacją a dostaniesz rabat na akcesoria wtedy kielicharke kupisz taniej

hmm jeżeli nie stać się na kielicharke za 590zł załatw sobie rabat w hurtowni z klimatyzacją a dostaniesz rabat na akcesoria wtedy kielicharke kupisz taniej

Dopiero raczkuje wiec ciekawi mnie jakosc kolnierza w kielicharce za 70pln bo i takie widzialem a w kiel. za 230pln!
Nie mam porownania bo od poczatku mojej nauki robilem kolnierze na tej Polskiej za 590cyrka!

Tu może bardziej chodzi o umiejętność posługiwania się tą kielicharką. Nie używałem nigdy tych za 70zł więc nic nie poradzę.

Gdzie masz kolego "dziadkową" za 590 zł. ??

a chcesz kupic ?

Mam swoją i nikomu jej nie oddam
A ceny jakie widziałem to były w granicach 800zł. brutto razem z kamieniami

Ja kupiłem kielicharkę chyba za 600zł już nie pamiętam bo trochę czasu już mi służy i na szczęście nic się z nią nie dzieje

[tommatiz]

Jeżeli kielicharki to tylko dziadkowe. Jedną mam która ma ok 15 lat i działa idealnie. Drugą kupiłem ok dwa lata temu za 830 brutto z kamieniami też oryginalną cechowaną. Teraz można na Popularnej nabyć kielicharkę dziadkową ale robioną przez wnuczkę czy jakoś tak. Z tego co wiem dają one sobie radę. Różnica jaka jest między tymi dziadkowymi a innymi to taka że trzy walce kręcą się po kielichu wyrabiając go. Kielicharki za 70 pln i więcej mają działanie albo wypychające trąc kielich albo działają mimośrodowo. Kto miał do czynienia z dziadkiem to NIGDY nie przejdzie na inną kielicharkę. Do pytającego. Lepiej zainwestować te 500 czy 600 w dobry sprzęt jak potem jeździć i poprawiać kielichy a zwróci się to przy pierwszej awarii. Ale to nie znaczy że inne źle działają ale na 100 monterów 99 powie że dziadek jest najlepszy.. Pzdr

Dziadkowa!!
Super okreslenie!
Dzieki juz wszystko wiem!
Tylko jak Dziadkowa od Wnuczkowej odroznic!
Sa po 590
http://...........................pl/product-pol-350-Rozwalcarka-do-rur-miedzianych-calowa-.html
takie!

[Administrator]

Dziadek z Ursusa zostawił produkcje w dobrych rękach. Rozwalcarki produkuje córka Dziadka - robią to ci sami ludzie na tych samych maszynach i jest identyczna, jak dziadkowa. Na szczęście .

[tommatiz]

Ja bym powiedział że prawie identyczna . Dziadkowa ma nr cechu a córkowa chyba nie ma cechu, jak ktoś ma inną wiedzę może mnie poprawić. Pzdr

Witam
Kielicharki Dziadkowe miały kamienie metryczne ( 6-18)....na miedzi do wody się jechało......
Pozdrawiam

kto używał rurkę 6 mm do wody ?-kiedyś rury chłodnicze były metryczne i kwita .w tamtych czasach była normalizacja .

Witam
W tamtych czasach ??? A gdzie za przeproszeniem można było kupić ???
Pozdrawiam

firmy typu Klimor Pebuch miały rury bez ograniczeń,równierz w wykonaniu morskim o grubszych ściankach,statki były budowane taśmowo i materiał musiał być .

Dziadek nie miał dzieci, ale widocznie na potrzeby marketingu, ma wnuczkę.

Popularna wystawia się w Hotelu Gromada (29-30) widziałem kielicharkę mieli ją na stoisku .
Jakościowo i wykonaniem nie ma jej co zarzucić . Bardzo solidna i niezawodna w użytkowaniu .

Bardzo solidna i niezawodna w użytkowaniu .

hehe nie zrozum mnie źle ale na podstawie czego możesz stwierdzić ze jest bardzo solidna i niezawodna skoro była na wystawie

Witam
Kolega barbie ma rację i tu nie neguję , ale...kupić rurkę miedzianą można było przez Metaleksport a po zwykły przekaźnik trzeba było jechać do Włocławka .
Pozdrawiam

Bardzo solidna i niezawodna w użytkowaniu .

hehe nie zrozum mnie źle ale na podstawie czego możesz stwierdzić ze jest bardzo solidna i niezawodna skoro była na wystawie

Bo taką mam i jak mam ochotę to ją organoleptycznie macam kiedy tylko chcę

hahaha dobrze trzeba dbać o sprzęt

[Administrator]

irroda, nie masz racji. Dziadek ma wnuczkę, ale kielicharki robi córka. poza tym przez szacunek dla Dziadka proszę używać słowa ROZWALCARKA.
pzdr

Nie tak dawno temu rozwalcarka "dziadkowa" robiłem kielichy na samochodowych przewodach hamulcowych. Problemem było zakleszczenie cieńszej rurki miedzianej w rozwalcarce żeby się nie wysuwała podczas rozwalcowywania.

[Administrator]

do dziadkowej rozwalcarki są dwa komplety kamieni: metryczne i calowe. może użyłeś niewłaściwych? a może przewody hamulcowe mają inne średnice?
zresztą to chyba nie jest problem