Mam problem - w domu zamontowany jest klimatyzator + 2 jednostki wewnętrzne. Co roku ucieka z niego czynnik i jak przychodzi do chłodzenia to jednostka wewnętrzna zamarza (robi sie lud na górze) no i oczywiści nie chłodzi. Test szczelności był wykonany na 33 bar, nie pokazał żadnych ubytków więc dla Panów serwisantów nie ma problemu. Czy macie pomysł gdzie może być problem?

... aż wierzyć mi się nie chce że co roku nie ma czynnika jest konieczność jego uzupełnienia i wytrzymuje test azotowania na 33bary.

może test trwa minutę ? w takim wypadku jest szansa na pozytywny wynik . Do autora wątku, wezwij inny serwis.

Test trwał z godzinie i ciśnienie w układzie nieznacznie wzrosło. Czy może być gdzieś w układzie miejsce ze popuszcza ale przy włączonym urządzeni, np zawór do skraplacza?

Test trwał z godzinie i ciśnienie w układzie nieznacznie wzrosło. Czy może być gdzieś w układzie miejsce ze popuszcza ale przy włączonym urządzeni, np zawór do skraplacza?

Skoro są ubytki , to może warto wykonać test 24h ? i szukać. Chłodnictwo to praca dla cierpliwych.

Czyli nie ma możliwości żeby gdzieś w urządzeniu popuszczało, trzeba szukać tylko i wyłącznie na rurach ?

Jak najbardziej może być nieszczelnośc np. w skraplaczu - gdziekolwiek, trzeba po prostu znaleźć.

jakie to urządzenie? jak ma zawory rozprężne na parownikach to taki test nic nie da.
pozdrawiam

Od czegoś trzeba zacząć.Niech rozdzielą układy na trzy odrębnie

jakie to urządzenie? jak ma zawory rozprężne na parownikach to taki test nic nie da.
pozdrawiam

Możesz wytłumaczyć dlaczego nie?(chłodnictwa uczymy się całe życie)(elektroniczne?)

może niech specjaliści wykonają test szczelności przy kilku poziomach ciśnień, nie zawsze wykonując test przy ciśnieniu 30bar skazanym się jest na sukces, miewałem układy gdzie dopiero nabicie 5 bar azotu, lub mniej, pokazywało gdzie jest nieszczelność. Pamiętaj aby układ ( w miarę możliwości) za azotować "z dwóch stron".

Może warto by już było wpuścić barwnik UV.