cześć, chciałem zapytać czy możecie coś powiedzieć o rynku klimatyzacyjnym po wprowadzeniu ustawy fgazowej, pomijając fakt, że wydaliśmy na certyfikat personelu i udt + drobiazgi z wyposażenia, kwotę około 5000, co mamy w zamian pomijając dodatkowe stosy papierów. Czy czarny rynek zmalał u Was, czy nic się nie zmieniło ? , bo u mnie gość montuje klimy bez działalności za 500 zł z uchwytami blaszakami i rurami, a klimatyzator poleca kupić klientowi na allegro.
I ja się pytam, co robić , jak żyć jak ich zwalczać ?

Odczuwam wśród znajomych instalatorów pewien lęk. Częściej dzwonią z prośbą o dobicie gazu lub czy czasem nie przejąłbym ich klienta. Szarej strefy nigdy to nie zlikwiduje bo idealnego rozwiązania nie ma. Małe domowe instalacje to nadal niszowy rynek a taki "domorosły" instalator nie chwyci się montowania chłodni bo po prostu polegnie.

Odczuwam wśród znajomych instalatorów pewien lęk. Częściej dzwonią z prośbą o dobicie gazu lub czy czasem nie przejąłbym ich klienta. Szarej strefy nigdy to nie zlikwiduje bo idealnego rozwiązania nie ma. Małe domowe instalacje to nadal niszowy rynek a taki "domorosły" instalator nie chwyci się montowania chłodni bo po prostu polegnie.

Ja z swojego doświadczenia powiem, że u nas się poprawiło bo "duże" firmy które teoretycznie serwisują urządzenia a nie mają papierów "F-gazowych" czytaj. wymiana filtrów+ dezynfekcja. Zlecają nam naprawy chłodnicze, bo sama świadomość klienta wzrosła, trochę rabanu na rynku to narobiło i dla mnie osobiście na plus. Ale te wpisy same w sobie są upierdliwe robisz robotę w nocy w jakimś sklepie w galerii i niech ci ktoś system udostępni

Co do Pana Mariana, Krzystofa, Janusza, Brajanusza co jest zawsze o 2 zł Brutto tańszy niż normalny instalator z papierami. To powiem tak podpierdalać do UDT bez skrupułów, bo jak MY SPLIT/CHŁODNIARZE nie zawalczymy o rynek to nic się nie zmieni i dalej będą takie jaja, że firma xxx montuje kotły zimą a latem splity choć się na tym nie zna.

Następnym razem nie dam się wykiwać. Od 1997 roku na te pierdoły wydałem z 15 tysięcy i nic z tego nie mam. Gdy wycofywano R-22 była podobna paranoja ale bez skoku na naszą krwawicę.

Firmy szkolące też powinny troche myśleć co robią bo certyfikat to można już zrobic za 325 netto...........

Sprzedaż klimatyzatorów bez czynnika. Sprzedaż czynnika tylko dla firm posiadających uprawnienia f-gaz. Szara strefa znika.

Czarny rynek gazów zacznie się tworzyć

[Shitashii]

Już były zapytania o "import" freonu z Ukrainy. Dziękuję, wolę zachować 30 tys. dla siebie.

Sprzedaż klimatyzatorów bez czynnika. Sprzedaż czynnika tylko dla firm posiadających uprawnienia f-gaz. Szara strefa znika.

Masz rację ... tak by producentom importerom odpowiadało .
Nie byli by podmiotem wprowadzającymi gaz.
Ja osobiście bym tego nie zmieniał i nie przekładał tego na nasze barki... bo to koszty i czas.


W związku tym że urządzenia nie są przeznaczone do samodzielnego montażu: sprzedaż, montaż i serwis powinien odbywać się tylko poprzez firmy z certyfikatami.
W kartach gwarancyjnych powinno być miejsce na wpis numeru certyfikatu personalnego i firmowego bez wpisu urządzenie nie ma gwarancji.

Firmy szkolące też powinny troche myśleć co robią bo certyfikat to można już zrobic za 325 netto...........

A gdzie tak tanio szkolą. W Systherm robią to bardzo przyzwoicie ale kasuje 950 +492 egzamin

U nas szkolenie kosztuje 990,a egzamin 175

Sprzedaż klimatyzatorów bez czynnika. Sprzedaż czynnika tylko dla firm posiadających uprawnienia f-gaz. Szara strefa znika.

Masz rację ... tak by producentom importerom odpowiadało .
Nie byli by podmiotem wprowadzającymi gaz.
Ja osobiście bym tego nie zmieniał i nie przekładał tego na nasze barki... bo to koszty i czas.


W związku tym że urządzenia nie są przeznaczone do samodzielnego montażu: sprzedaż, montaż i serwis powinien odbywać się tylko poprzez firmy z certyfikatami.
W kartach gwarancyjnych powinno być miejsce na wpis numeru certyfikatu personalnego i firmowego bez wpisu urządzenie nie ma gwarancji.

Tak pomyśl,czy któryś Importer,lub hurtownia pyatała Cię o certyfikat,to przeciw im interesom,chcę wepchnąć na rynek maksymalną ilość swoich urządzeń.Nawet mam podejrzenie co do niektórych,że pośrednio to oni wystawiają na popularnym portalu urządzenia.Jest to dziecinnie łatwe otworzyć konto i działalność na jakiegoś pracownika.Dopóki otworzenie działalności jako już pracujący,albo będącym na emeryturze będzie praktycznie bezkosztowe,to tak będzie.
Importerzy dbają tylko o swoje certyfikaty,nawet Samsung w tym roku sobie zażyczył za to kasę,tylko te szkolenia to tylko certyfikat firmowy,a szkolenie nie ma nic wspólnego z serwisowaniem i techniką, a przez parę godzin jesteśmy atakowani wyższością danych urządzeń i nowościami w ofercie.

Przecież wiadomo było od samego początku że tak będzie.
Papiery są potrzebne tylko przy obsłudze firm, zamówieniach publicznych, przetargach.

A pamiętam jak jeden z aktywnych uczestników miał wizję "złotych klamek" jak wejdą F-Gazy. Cóż może sobie założył?

To się nazywa przedsiębiorczość, nikt nikogo nie powinien o to winić. Wiedza i umiejętność odnalezienia się w danej sytuacji zawsze procentuje. Trzeba mieć ,,łeb na karku"

Jak już w jednym poście pisałem. Zacznijcie rozmawiać z Operatorami o obowiązkach a będziecie mieli mniej czasu na docinanie sobie na forum a więcej pracy ...... tylko trzeba chcieć ...... a nie czekać na "złote klamki"

A pamiętam jak jeden z aktywnych uczestników miał wizję "złotych klamek" jak wejdą F-Gazy. Cóż może sobie założył?

Nie założyłem sobie złotych klamek.
Zorganizowałem w zeszłym roku ogólnopolską BEZPŁATNĄ dwudniowa konferencję ,kilkadziesiat tysięcy wsparło szkołę z profilem OZE i parę innych rzeczy.
Myślę,że to chyba lepiej niż prywatne firmy egzaminujące nie mające nic wspólnego z chłodnictwem?
Tak się zastanawiam,czy i kiedy skończy się w Polsce liczenie czyichś zysków zamiast staranie się o osiąganie własnych.To tak jak w tym żarciku o samochodzie sąsiada.

Ano widzisz,masz też ten sam problem, też Cię gnębi "nieuczciwa" konkurencja, oni założyli sobie też inny cel, bo wiedzą, że część ludzi ma trochę oleju w głowie i organizują same egzaminy, co dla niektórych starczy oszczędzając czas i kasę.

Ano widzisz,masz też ten sam problem, też Cię gnębi "nieuczciwa" konkurencja, oni założyli sobie też inny cel, bo wiedzą, że część ludzi ma trochę oleju w głowie i organizują same egzaminy, co dla niektórych starczy oszczędzając czas i kasę.

Nie mam żadnego problemu i nie gnębi mnie żadna konkurencja.Co do samych egzaminów to nie widze problemu jeżeli ktoś ma wystarczającą wiedze.