pawelek napisał(a):To nie tak.wit napisał(a):ewentualnie jeszcze na r22 olej wymieniony na estrowy... po 2-3 dniach pracy -wymiana zaworu, filtra, oleju i czynnika na docelowy.czyli jak zamienię sprężarkę na R404 napełnię na początek R22, potem po 2-3 dniach wymiana na R404 to ma hulać?
fajnie by było gdyby można kontrolować poziom oleju w sprężarce... po wymianie czynnika olej może nieco gorzej wracać niż przy starym czynniku... przykro by było gdyby część oleju "wisiała" w chłodnicy -a sprężarka szła na sucho...
napełniać nową sprężarkę starym gazem -bez sensu.
to oznacza, że wymieniając czynnik z r22 na r404 musisz wymienić i olej... i dobrze wypłukać ten stary... więc np olej wymienić 2x z rzędu.
troszkę kłopotliwe -ściągnąć czynnik -dać nowy olej i nowy czynnik -potem znowu zmieniać olej -a troszkę tego starego leju zawsze krąży rozpuszczone...
można odwrócić kolejność.
masz układ na r22.
zakręcasz ssanie sprężarki (rotalock) -na moment włączasz sprężarkę -dokąd ciśnienie ci w niej nie zejdzie -wyłączasz, zakręcasz tłoczenie (jak masz zamiast rotalocka zawór zwrotny na tłoczeniu to nie zakręcasz)
wymieniasz olej na estrowy... i po zrobieniu próżni w sprężarce -puszczasz dalej układ na starym gazie który w nim był -ale już z nowym olejem.
za 2-3 dni ściągasz stary czynnik i ten olej estrowy -użyty jako "przejściowy" -zabrudzony resztkami starego mineralnego -i zalewasz układ nowym czyściutkim olejem estrowym -oraz nowym ekologicznym czynnikiem.
a ściągnięty r22 -do regeneracji. odkwaszą, wydestylują z oleju, wysuszą... a tobie dadzą papier, że oddałeś.
po prostu potraktujesz stary czynnik jak płyn do płukania układu... stary czynnik warto ściągać "po cieczy" żeby ściągnąć i rozpuszczony w nim olej... a ciągnąć "po gazie" czynnik odparuje i go ściągasz -a stary olej się wytrąci i zostanie...
bo normalnie -ściągając r22 i wymieniając olej... troszkę tego starego oleju zostanie ci w rurach, chłodnicy skraplaczu... i potem zmiesza się z nowym olejem pogarszając właściwości.
a jak kolejny raz olej wymienisz... to część tego zanieczyszczonego starym jest rozpuszczona w czynniku i zostanie...
więc po ściągnięciu starego oleju i czynnika... przed napełnieniem nowym... masz obowiązkowe przepłukiwanie układu... a to kłopotliwe i kosztowne...
zmieniając olej jeszcze przed wymianą czynnika -w pewnym sensie płuczesz układ.
nie jest to rozwiązanie idealne... ale starego oleju mineralnego pozostanie w układzie bardzo mało - i bez dodatkowego płukania będzie hulać.
pewnym ryzykiem jest ta 2-3 dniowa praca na zanieczyszczonym oleju...mieszance olejów...
pawelek napisał(a):Nową sprężarkę mam na czynnik R404, R507, R407 który będzie lepszy?zależnie do czego.
jak układ mroźni -to raczej r404 lub r507. 507 niby lepszy... ale jeśli skraplacz "na styk" to 404 minimalnie mniej obciążą. w obu przypadkach wydajność układu jest troszkę większa niż było na r22. i oba te gazy bardziej obciążają skraplacz -wyższe ciśnienia. jak na r22 skraplacz miał spory zapas to z 404 lub 507 powinien sobie poradzić.
jak ze starym gazem skraplacz ledwie wyrabiał -to z tymi sobie nie poradzi.
wtedy pozostaje Ci 407 -dający mniejszą wydajność -kosztem spadku wydajności masz mniejsze ciśnienie skraplania -i za mały skraplacz da radę...
a w układach średniotemperaturowych -np. jakieś komory zerowe lub plusowe - r407 jest gazem zalecanym. przy odparowaniu około-zerowym czy wręcz plusowym na r407 sprężarce łatwiej -lżej.
nie ma gotowej recepty na wszystko... -każdy przypadek jest inny i trzeba przeanalizować różne "za i przeciw" i każdy wybór będzie kompromisem.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY