gdzie zamontować agregat

ta komora mimo, że mała zajmie ci pół pomieszczenia... musiałbyś mieć naprawdę super wentylację... agregat będzie grzał lepiej niż dobra "farelka"
jak na dworze będzie plus 30 , grzejący agregat... to musiałbyś mieć wentylację... tak w uproszczeniu -nawiew do pomieszczenia z wentylatorem większym i mocniejszym niż ten na skraplaczu -i w przeciwległej ścianie wywiew -więszy niż wentylator nawiewający... inaczej... w pomieszczeniu zrobi Ci się plus 50 a agregat się ugotuje.

uciekaj z agregatem na dach. kilka metrów to nic takiego... daj syfon przy parowniku -i kontr-syfon na górze -potem spadek do agregatu. jeśli duża wysokość podnoszenia -to na pionach syfony co około 3-3,5m (teoria mówi o 5-ciu metrach ale to czasem nie starcza... lepiej "przedobrzyć" i dać więcej syfonów)
i zadbaj o odpowiednią średnicę rurociągu ssawnego -zwłaszcza na pionie... niech prędkość przepływu będzie 10-15m/s najlepiej około12-stu lub troszkę więcej.

mniej niż 10m/s -olej może nie chcieć iść pod górę. troszkę zapasu -dla spokoju sumienia -to 12m/s
prędkość przepływy na ssaniu większa niż 15m/s -może gwizdać i troszkę dławi dusi -tracisz troszkę wydajności.