Aż tak źle to z nim nie było.
Najpierw odciągnął stary olej ( żółtawo-brązowy ) do zbiorniczka po lewej stronie magicznej maszyny (Magneti Marelli). Żałuję, że nie spojrzałem ile tego oleju ściągnął, ale podejrzewam, że niewiele bo układ był nieszczelny - skraplacz miał wyciek (więc go wymieniłem). Później przez 15 minut robiła się tzw. próżnia i następnie napełnianie. Gdy koleś zobaczył, że weszło tylko 100-110g to kazał mi włączyć klimatyzację w aucie na maxa i potrzymać silnik na obrotach 1500-2000. Włączył się na moment elektrowentylator od klimatyzacji. Niestety ani więcej czynnika nie wciągnęła klima, ani nie zaczęła chłodzić. Później stwierdził, że osuszacz jest zapchany, skoro wymieniłem skraplacz na nowy.
Może ktoś z Was wie jak to wygląda przy napełnianiu, w którą stronę przemieszcza się olej najpierw?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-06-27, 18:20:40 przez barteku.)
Najpierw odciągnął stary olej ( żółtawo-brązowy ) do zbiorniczka po lewej stronie magicznej maszyny (Magneti Marelli). Żałuję, że nie spojrzałem ile tego oleju ściągnął, ale podejrzewam, że niewiele bo układ był nieszczelny - skraplacz miał wyciek (więc go wymieniłem). Później przez 15 minut robiła się tzw. próżnia i następnie napełnianie. Gdy koleś zobaczył, że weszło tylko 100-110g to kazał mi włączyć klimatyzację w aucie na maxa i potrzymać silnik na obrotach 1500-2000. Włączył się na moment elektrowentylator od klimatyzacji. Niestety ani więcej czynnika nie wciągnęła klima, ani nie zaczęła chłodzić. Później stwierdził, że osuszacz jest zapchany, skoro wymieniłem skraplacz na nowy.
Może ktoś z Was wie jak to wygląda przy napełnianiu, w którą stronę przemieszcza się olej najpierw?
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY