Tak mi się wydaje, że skoro szronił się osuszacz, to jest "zabity", a nie drożny - na nim następowało rozprężenie czynnika i jego schłodzenie.
Skoro tak, musiał się czymś zanieczyścić, a skoro tak, to zapewne sprężarka zajechana ponownie.
Skoro wkładałeś i tak (zdaje się) nowe części to można było się zainteresować czy np.: ktoś by nie przyjechał tych 70km do ciągnika, zamiast jechać ciągnikiem ten dystans, a nie korzystać z mechaników nie mających narzędzi i pojęcia o tym co robią - tylko wymienić i nabić (co by nie było nie układ...)
Myślę tak jak koledzy wyżej, że bez płukania się nie obędzie. Fakt nie znam się jak wyjadacze (nawet mechanikiem nie jestem
) ale zdaje mi się, że masz porządnie zanieczyszczony układ, od skraplacza po parownik. Skoro, jak sam wspominasz, na zaworze był jakiś tam niewielki brud, to w układzie jest tego znacznie więcej.
Skoro tak, musiał się czymś zanieczyścić, a skoro tak, to zapewne sprężarka zajechana ponownie.
Skoro wkładałeś i tak (zdaje się) nowe części to można było się zainteresować czy np.: ktoś by nie przyjechał tych 70km do ciągnika, zamiast jechać ciągnikiem ten dystans, a nie korzystać z mechaników nie mających narzędzi i pojęcia o tym co robią - tylko wymienić i nabić (co by nie było nie układ...)

Myślę tak jak koledzy wyżej, że bez płukania się nie obędzie. Fakt nie znam się jak wyjadacze (nawet mechanikiem nie jestem
) ale zdaje mi się, że masz porządnie zanieczyszczony układ, od skraplacza po parownik. Skoro, jak sam wspominasz, na zaworze był jakiś tam niewielki brud, to w układzie jest tego znacznie więcej.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY