Kliztyzacja -parę pytań na prawdę początkującego

N.O.R. napisał(a):Panowie, tak, wiem że już mam 18, z tym 19 napisanych postów... Chłopak ma pytania w trzech punktach, niektórzy maja kilka tysięcy postów a kasztanią jak początkujący, czyli ja

1. Jak stacja taka automatyczna lub taka przenośna ładuje układ. Rozumiem że przed załadowaniem jest próżnia, otwiera się zawór i czynnik zasysa się do układu. Lecz z tego co wiem nie cały czynnik jest tym sposobem zasysany, a jak reszta jest "wkładana"
2. Czy czynnik jest wpuszczany po stronie LP czy HP? W postaci płynnej czy gazowej?
3. Czy można czynnik w stanie płynnym (z tego co się dowiedziałem to jak butla jest do góry nogami) wpuścić poprzez złącze LP. Widziałem że niektórzy tak robią. Czy to jest OK?

Jeżeli ktoś ma większą wiedzę to niech napisze, pomoże i odpowie z łaski lub niełaski, reszta to niepotrzebne zaśmiecanie. I bez urazy do innych.

1.Reszta może być dozowana na dwa sposoby:podnosimy ciśnienie w zbiorniku stacji napełniania np poprzez podgrzanie,lub dozujemy czynnik w fazie pary przy załączonej klimatyzacji.
2.Zasada jest taka,że po stronie HP dozujemy ciekły,natomiast po stronie Lp w postaci gazowej;
3.Nie należy tego robić
Ogólnie są odstępstwa od tych zasad,jednak osoby z mniejszym doświadczeniem nie powinny tego robić.

Wszystkie te zalecenia są dla R134a,przy innych czynnikach może być obowiązek napełniania w fazie ciekłej.