Kwestia wyboru skraplacza już za mną (czy dokonałem dobrego to okaże się "w praniu"), pozostała kwestia oleju.
Na początek dane referencyjne dla mojego auta - Ford Focus mk3 kombi 1.6 125KM (pnda) 2013r. (takie odnalazłem w kilku miejscach w sieci):
ilość czynnika: 530g (+/- 15g)
ilość oleju: 150ml (+/- 10ml)
Jak już pisałem wcześniej "mój" warsztat leje wszystkim olej PAG100, a do mojego auta (kompresora) powinien być PAG46. Umówiłem się z serwisantem, że dostarczę swój olej, a on go "poda ręcznie" (jedne z kolegów pisał o możliwości przepłukania maszyny i podania dowolnego oleju przez bezpośrednio przez automat, ale nie chcę już takimi tematami serwisantowi głowy zawracać, bo mnie przegoni
), w związku z tym mam kilka pytań:
1. Znalazłem informację, że przy wymianie skraplacza należy uzupełnić 10% referencyjnej ilości oleju (czyli 0,1 x 150ml = 15ml), tak samo przy wymianie osuszacza (w moim przypadku oba elementy są zintegrowane), czyli łącznie należy dodać 30ml oleju.
Sprawę komplikuje (?) fakt, że podczas zeszłorocznego serwisu dodano o 21g za mało oleju (odciągnięto 31g, a dodano "sztampowe" 10g), więc w układzie po serwisie było nie 150ml, a jedynie 129ml (ciekawe, jak/czy mogło wpłynąć to na stan kompresora...) - przy założeniu, że 1g = 1 ml (gdzieś wyczytałem, że proporcja jest 1:0,95, ale nie pamiętam, w którą stronę - proszę o skorygowanie, bo to jednak 5% różnicy...) i że fabrycznie było wlane równe 150ml (tego ostatniego chyba należy się trzymać).
Czyli należałoby skorygować wyliczoną ilość oleju (30g) i dolać 2 x 10% x 129ml, czyli ok 26ml (różnica wydaje mi się niewielka, ale procentowo to ponad 13%, przy tolerancji ilości oleju w układzie na poziomie niecałych 7%: +/-10ml / 150ml).
Podsumowując: należałoby dodać 26ml ze względu na wymieniane części oraz 21ml jako uzupełnienie niedoboru po zeszłorocznym serwisie, czyli łącznie 47ml.
Czy moje rozumowanie jest prawidłowe?
2. Czy jest sens kupowania oleju z barwnikiem UV? Chodzi mi o to, że przy dolaniu 47ml będzie to ok 1/3 całkowitej objętości, a zakładając, że olej obecny w układzie nie ma dodanego barwnika (nie wiem, czy fabryka od razu go dodaje) barwnik dodany wraz z olejem "rozwodniłby się" w obecnym w układzie oleju. Czy może lepiej kupić olej bez markera i poprosić serwisanta o podanie barwnika osobno (jaka ilość na 150g oleju?).
A może w ogóle zrezygnować z markera (czytałem, że producenci sprężarek zabraniają jego stosowania, a dobre serwisy potrafią wykryć nieszczelność bez niego)? Pewnie można go dodać w przyszłości, gdy będzie to rzeczywiście konieczne.
3. Wiem, że oleje PAG są silnie higroskopijne - jak długo może być przechowywany taki olej po otwarciu (mam na myśli możliwie szczelnie zamknięte oryginalne opakowanie), aby nie stracił swoich właściwości? Czy zakup oleju w metalowej puszcze (z nakrętką z twardego plastiku, np. taki Magneti Marelli lub taki Matrix) może wydłużyć jego trwałość w stosunku do opakowania plastikowego (np. Errecom)? Generalnie chodzi mi o to, czy taki olej może być użyty po roku, podczas kolejnego serwisu klimatyzacji.
4. Gdzie serwisant ma podać ten olej? Domyślam się, że nie chodzi o wlanie go do skraplacza, tylko do kompresora (albo bezpośrednio przed kompresor, żeby ostatecznie do niego trafił). Mam nadzieję, że serwisant wie gdzie ma to zaaplikować, ALE... (chodzi mi o to, czy może coś "zepsuć" przy ręcznym podawaniu oleju).
Przepraszam za zadawanie być może banalnych pytań - wierzcie mi, gdybym miał w okolicy dobry warsztat to nie drążyłbym tych tematów. Pytania są obszerne, ale odpowiedzi (jak mniemam) mogą być jednozdaniowe lub wręcz jednowyrazowe - liczę na wyrozumiałość i dalszą pomoc Kolegów.
EDIT:
Ad 1. A może po prostu podczas wymiany można fizycznie sprawdzić (zlać i zmierzyć) ile oleju rzeczywiście było w skraplaczu i filtrze?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-07-03, 12:37:43 przez ignas.)
Na początek dane referencyjne dla mojego auta - Ford Focus mk3 kombi 1.6 125KM (pnda) 2013r. (takie odnalazłem w kilku miejscach w sieci):
ilość czynnika: 530g (+/- 15g)
ilość oleju: 150ml (+/- 10ml)
Jak już pisałem wcześniej "mój" warsztat leje wszystkim olej PAG100, a do mojego auta (kompresora) powinien być PAG46. Umówiłem się z serwisantem, że dostarczę swój olej, a on go "poda ręcznie" (jedne z kolegów pisał o możliwości przepłukania maszyny i podania dowolnego oleju przez bezpośrednio przez automat, ale nie chcę już takimi tematami serwisantowi głowy zawracać, bo mnie przegoni
), w związku z tym mam kilka pytań:1. Znalazłem informację, że przy wymianie skraplacza należy uzupełnić 10% referencyjnej ilości oleju (czyli 0,1 x 150ml = 15ml), tak samo przy wymianie osuszacza (w moim przypadku oba elementy są zintegrowane), czyli łącznie należy dodać 30ml oleju.
Sprawę komplikuje (?) fakt, że podczas zeszłorocznego serwisu dodano o 21g za mało oleju (odciągnięto 31g, a dodano "sztampowe" 10g), więc w układzie po serwisie było nie 150ml, a jedynie 129ml (ciekawe, jak/czy mogło wpłynąć to na stan kompresora...) - przy założeniu, że 1g = 1 ml (gdzieś wyczytałem, że proporcja jest 1:0,95, ale nie pamiętam, w którą stronę - proszę o skorygowanie, bo to jednak 5% różnicy...) i że fabrycznie było wlane równe 150ml (tego ostatniego chyba należy się trzymać).
Czyli należałoby skorygować wyliczoną ilość oleju (30g) i dolać 2 x 10% x 129ml, czyli ok 26ml (różnica wydaje mi się niewielka, ale procentowo to ponad 13%, przy tolerancji ilości oleju w układzie na poziomie niecałych 7%: +/-10ml / 150ml).
Podsumowując: należałoby dodać 26ml ze względu na wymieniane części oraz 21ml jako uzupełnienie niedoboru po zeszłorocznym serwisie, czyli łącznie 47ml.
Czy moje rozumowanie jest prawidłowe?
2. Czy jest sens kupowania oleju z barwnikiem UV? Chodzi mi o to, że przy dolaniu 47ml będzie to ok 1/3 całkowitej objętości, a zakładając, że olej obecny w układzie nie ma dodanego barwnika (nie wiem, czy fabryka od razu go dodaje) barwnik dodany wraz z olejem "rozwodniłby się" w obecnym w układzie oleju. Czy może lepiej kupić olej bez markera i poprosić serwisanta o podanie barwnika osobno (jaka ilość na 150g oleju?).
A może w ogóle zrezygnować z markera (czytałem, że producenci sprężarek zabraniają jego stosowania, a dobre serwisy potrafią wykryć nieszczelność bez niego)? Pewnie można go dodać w przyszłości, gdy będzie to rzeczywiście konieczne.
3. Wiem, że oleje PAG są silnie higroskopijne - jak długo może być przechowywany taki olej po otwarciu (mam na myśli możliwie szczelnie zamknięte oryginalne opakowanie), aby nie stracił swoich właściwości? Czy zakup oleju w metalowej puszcze (z nakrętką z twardego plastiku, np. taki Magneti Marelli lub taki Matrix) może wydłużyć jego trwałość w stosunku do opakowania plastikowego (np. Errecom)? Generalnie chodzi mi o to, czy taki olej może być użyty po roku, podczas kolejnego serwisu klimatyzacji.
4. Gdzie serwisant ma podać ten olej? Domyślam się, że nie chodzi o wlanie go do skraplacza, tylko do kompresora (albo bezpośrednio przed kompresor, żeby ostatecznie do niego trafił). Mam nadzieję, że serwisant wie gdzie ma to zaaplikować, ALE... (chodzi mi o to, czy może coś "zepsuć" przy ręcznym podawaniu oleju).
Przepraszam za zadawanie być może banalnych pytań - wierzcie mi, gdybym miał w okolicy dobry warsztat to nie drążyłbym tych tematów. Pytania są obszerne, ale odpowiedzi (jak mniemam) mogą być jednozdaniowe lub wręcz jednowyrazowe - liczę na wyrozumiałość i dalszą pomoc Kolegów.
EDIT:
Ad 1. A może po prostu podczas wymiany można fizycznie sprawdzić (zlać i zmierzyć) ile oleju rzeczywiście było w skraplaczu i filtrze?
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY