"Sami dobrze wiecie, że ludzie od klimatyzacji mają nałożoną łatkę nabijaczy czynnika."
Zgoda. Jest to polityka głównie PUP, które to dawały 30 tyś na założenie swojej działalności i maszyna (automat) świetnie w ten budżet się wpasowywała i powstały "napełnialnie", bo wszyscy zachłysnęli się słowem "automat". Typowym ich działaniem jest zaolejanie układów, bo maszyna proponuje przy każdym serwisie dolewkę oleju i UV, którą trzeba ręcznie skasować.
A wracając do meritum. Żaden poważny zakład nie da Ci gwarancji na Twój układ, chyba, że wymieni go na nowy w 100%, choć w nowych autach też nieraz się dzieje. Trzeba zdecydować się na jeden warsztat i sukcesywnie doprowadzić układ do pracy. Co do cen czynnika, to niestety stawiamy się w skórze Klienta, ale to nie nasz wymysł te głupawka cenowa. W poprzednich latach kasując 10 zł/100g mieliśmy 300% marży na czynniku, w tym roku liczymy po kosztach zakupu, bo Klient musiałby płacić 60zł/100g. Warsztat gdzie robiłeś zapewniał, że klima będzie działał i działała, aż nie wyskoczyła inna usterka. A dawanie gwarancji, to tak jakby wulkanizator dał Ci gwarancję, że nigdy z tego koła nie zejdzie ciśnienie. Nawet na to uszczelnienie nie dałbym gwarancji. Chcesz mieć wymarzony samochód w oryginale, zrobisz po kolei wszystko i będzie klima hulała, ja bym teraz w pierwszym rzędzie zrobił płukanie, wymienił, lub zregenerował sprężarkę, zadozował olej, wymienił osuszacz i ewentualnie drobiazgowo zweryfikowałbym bym skraplacz, czy go już korniki nie gryzą.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-05-21, 08:33:13 przez obser.)
Zgoda. Jest to polityka głównie PUP, które to dawały 30 tyś na założenie swojej działalności i maszyna (automat) świetnie w ten budżet się wpasowywała i powstały "napełnialnie", bo wszyscy zachłysnęli się słowem "automat". Typowym ich działaniem jest zaolejanie układów, bo maszyna proponuje przy każdym serwisie dolewkę oleju i UV, którą trzeba ręcznie skasować.
A wracając do meritum. Żaden poważny zakład nie da Ci gwarancji na Twój układ, chyba, że wymieni go na nowy w 100%, choć w nowych autach też nieraz się dzieje. Trzeba zdecydować się na jeden warsztat i sukcesywnie doprowadzić układ do pracy. Co do cen czynnika, to niestety stawiamy się w skórze Klienta, ale to nie nasz wymysł te głupawka cenowa. W poprzednich latach kasując 10 zł/100g mieliśmy 300% marży na czynniku, w tym roku liczymy po kosztach zakupu, bo Klient musiałby płacić 60zł/100g. Warsztat gdzie robiłeś zapewniał, że klima będzie działał i działała, aż nie wyskoczyła inna usterka. A dawanie gwarancji, to tak jakby wulkanizator dał Ci gwarancję, że nigdy z tego koła nie zejdzie ciśnienie. Nawet na to uszczelnienie nie dałbym gwarancji. Chcesz mieć wymarzony samochód w oryginale, zrobisz po kolei wszystko i będzie klima hulała, ja bym teraz w pierwszym rzędzie zrobił płukanie, wymienił, lub zregenerował sprężarkę, zadozował olej, wymienił osuszacz i ewentualnie drobiazgowo zweryfikowałbym bym skraplacz, czy go już korniki nie gryzą.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY