obser napisał(a):Unia ma do tego, że zabroniła on-offNie chce mi się grzebać w przepisach unijnych, ale to był ten sam czas co dyrektywy dla pomp CO i ogólnie małych silników 1f, czyli takich, które mają małą sprawność.
Dyrektywa nic nie mówiła o tym że czegoś nie wolno stosować tylko, stawiała warunki na sprawność pompy. W wypadku klimatyzatora COP. Wtedy te warunki spełniały tzw. invertery.
Więc unia nie zabraniała użycia on/off jako takiego, podobnie jak nie narzuca R1234yf, co niektórzy bzdurnie wypisują!
Z resztą na inverterze też można zrobić on/offa, nie ma problemu. Poza tym np. Daikin już dawno miał transmisję cyfrową i to po zasilaniu dla on/offów właśnie!
Także to nie wina Unii tylko dążenia producentów do zmonopolizowania rynku i pobierania tzw. renty monopolistycznej.
Właśnie brakuje np. przymusu unijnego na udostępnianie protokołów komunikacyjnych lub wręcz narzucenie jednego otwartego rozwiązania.
Pamiętasz co było z ładowarkami do telefonów??? Istny sajgon. Np. Samsung miał co najmniej 3 rodzaje wtyczek o reszcie lepiej nie wspominać. Gdyby nie unijne zalecenie dalej byłby ten bajzel.
Producenci zawsze będą się starali udziwnić aby nie było możliwości zastosować częśći z innej firmy.
A teraz to dopiero mają ujeżdżanie, bo wszystko jest na procesorach. Kody programów są TAJNE! Więc nie wiesz co tam uknuli. Równie dobrze po którymś uruchomieniu sprawność spadnie lub urządzenie będzie się dziwnie (upierdliwie) zachowywać abyś zrobił przymusowy przegląd lub kupił nowe.
Patrz der Schwindel (VolksWagen) co nabroił i gdyby nie konkurencja ze stanów to sprawa by się nie rypła.
Czy temu też unia jest winna???
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY