Zmiana trybu klimatyzacji po osiągnięciu temperatury

Witam.
Z racji tego że wątek dosyć świeży pozwolę sobie.opisac moje doswiadczenia w tej kwestii ponieważ z mojego doświadczenia wynika że najważniejszy dobór to dobór instalatora, żeby sprzedał to o co nam chodzi a nie to na czym on zarobi. Nie trzeba kombinować, oszukiwać żadnych czujników, szukać rozwiązań zastępczych
A więc sprawa wygląda tak że w okolicach września 2023 roku miałem okazję świadczyć usługę dla pewnego człowieka i od słowa do słowa że upały , że myślę o klimatyzacji w domu na przyszły rok, wyszło że gość zajmuje się dystrybucją systemów klimatyzacji Hyundaia. Człowiek w rozmowie wydawał się konkretny , z mojej usługi był zadowolony więc oświadczył że że podeślę mi firmę która zajmie się doborem klimatyzacji.Faktycznie przyjechał.czlowiek zadał kilka pytań ,obejrzał dom i....tak stałem się użytkownikiem Hyundaia Elite 3.5 kW na 25 m2. Po zimie, 4 miesiącach użytkowania tego urządzenia stwierdziłem że nie chce nic innego. Hula aż miło , Wciskam grzanie, 22 stopnie i trzymuje od 21,5 do 22.5 i to ,uwaga, w sumie w dwóch pomieszczeniach - w tym w którym jest zamontowany i w sąsiednim zużywając na dobę przy temperaturach od minus 3 na zewnatrz- ok 5-7KWh. Bajka. Stwierdziłem ,żadnych pieców , gazów- jest idealnie. I postanowiłem że zakładam następny klimatyzator. Myślę zobaczymy co tam oferuje konkurencja, wrzuciłem zapytanie na bęben, zgłosił.sie jakiś człowiek który ma jednoosobowa firemke ,działa. Myślę trzeba wspierać takich przedsiebiorców. Wysłuchał o co mi chodzi zaproponował multisplita, żeby rozkład temperatur w pomieszczeniach był lepszy niż w przypadku Hyundaia, znanej i szanowanej marki Gree. I tak stałem się użytkownikiem Gree Pular multisplit 2x2,2kW. I już po miesiącu użytkowania wiem jedno - pieniądze wywalone w błoto. Róznica jest kosmiczna. W porównaniu z Hyundaiem tylko warczy , ryczy, trzeszczy, nie utrzymuje zadanej temperatury i kiedy Hyundai zużywa na 44m2 7kWh na dobę Gree na 38 m2 zużywa -uwaga- 20kWh! Zgłosiłem reklamacje po 3 dniach ,bo mam porównanie do urządzenia które działa w drugiej połowie domu i do którego parametrów odwoływałem się przy zamówieniu. Gość przyjechał , coś tam zmierzył , coś tam zważył , popukal posłuchał , stwierdził że wezwanie serwisu bezpodstawne bo wszystko działa , delta mu wychodzi prawidłowa , skasował za dojazd i pojechał.....Wniosek jaki? Najważniejszy dobór to dobór instalatora. I nikt mi nie powie że jest inaczej. Wciskają najtańszy chłam a potem że klient sie czepia, że mu nie pasuje histereza ,że roszczeniowy.... Kombinowanie, oszukiwanie czylujników, szukanie rozwiązania....Głupie tlumaczenia...A przecież drugie urządzenie działa, utrzymuje parametry , jest energooszczędne czyli można.