Haurox91 napisał(a):Spytaj sie czy maja certyfikaty f-gazowe. Moze juz na starcie wysypie Ci sie połowe ofert Dość modne to ostatnio.
Też tak myślałem,ale nawet jak o takim czymś powiedziałem w PGKiM szykującą się na grubszą robotę odpowiedzieli,że ich to za bardzo nie interesuje,bardziej patrzą na doświadczenie i pewność firmy na rynku od lat,aby mieli serwis.W sytuacjach montażu w prywatnych lokalach wątpię,czy wygrasz z takim co da dobrą niską cenę,a nie będzie miał certyfikatu.W tym roku sezon zaczął się o dziwo bardzo szybko,jest już duże zainteresowanie i co zauważyłem bardzo mało Klientów zwraca uwagę na markę , model raczej są pytania "ile za 5 kW".Ja oceniam całe te F-gazy za niewypał,dalej można do woli kupić czynnika bez kwita,nikt nie pyta o uprawnienia,bo w sumie to tylko nabijanie kabzy szkolącym,bo tak po prawdzie słyszałem jak to się w niektórych ośrodkach odbywa.
Zapytajmy Superjacha,czy tak ważne w jego kalkulacjach są uprawnienia ,ciekawe co odpowie. Jedyne co to może w przetargach projektanci przygotują w Specyfikacjach koniecznośc posiadania takowych i odpadną małe firemki psujące krew nie tylko innym instalatorom,ale i inwestorom,bo po wykonaniu kontakt do nich się urywa.