Bo praca z suchym gazem - tu azot - jest pracą zgodną ze sztuką. Tak po prostu. A próbę szczelności to robisz np na 35 bar , a nie na 10. Możesz wogóle nie robić próby szczelności tylko próżnia i heja do przodu. Jest wiele teorii lub mitów dlaczego nie wolno sprawdzać sprężonym powietrzem, ale my (fachowcy) nie mamy zamiaru sprawdzać ich prawdziwości, bo z azotem spokojna głowa.
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.