Na pilota
Wracając do tematu wezwij kogoś kto sprawdzi szczelność odessie resztę czynnika i nabije nowego z uruchomieniem - tak jak kolega powiedział skończyło się oszczędzanie teraz nauczysz się ile kosztuje fachowiec i nikt nie będzie cię żałował - kolegę możesz poprosić o partycypację w kosztach. Mam nadzieję że rurek na gwoździu nie roztaczał.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-09-24, 15:55:58 przez Bolas.)
Wracając do tematu wezwij kogoś kto sprawdzi szczelność odessie resztę czynnika i nabije nowego z uruchomieniem - tak jak kolega powiedział skończyło się oszczędzanie teraz nauczysz się ile kosztuje fachowiec i nikt nie będzie cię żałował - kolegę możesz poprosić o partycypację w kosztach. Mam nadzieję że rurek na gwoździu nie roztaczał.