Logowanie Rejestracja
  • Start
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Kalendarz
  • Pomoc
  • Nowe posty
Menu
Start Szukaj Użytkownicy Kalendarz Pomoc Nowe posty
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY

Elektrozawór castel, nietypowe uszkodzenie?

9 Odpowiedzi, 11494 Wyświetleń

mg

  2010-02-13, 23:53:10
Top użytkownik
#1
Widzieliście coś podobnego?.

[Obrazek: 13530c72c0c4ac3fm.jpg]
  • Odpowiedz

Shitashii

  2010-02-14, 00:14:49
Moderator
#2
Hehe, zwarciocha. Wina cewki. Cuda wianki.
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
  • Odpowiedz

Alpak

  2010-02-14, 07:59:05
Użytkownik
#3
Nie sciagnol ktos przypadkiem cewki na wlaczonym zasilaniu ? Wink
  • Odpowiedz

byniom

  2010-02-14, 09:03:55
Moderator
#4
Mnie też kilka razy się trafiło jak były przestrzelone cewki. Wwiększości to były spuchnięte ale że dostały przebicia do masy to też się trafiało
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
  • Odpowiedz

mg

  2010-02-14, 11:15:41
Top użytkownik
#5
W tym przypadku nie szukałem usterki elektrycznej (przebicie szybko bym namierzył), szukałem nieszczelności a w to miejsce rzadko się zagląda Smile
  • Odpowiedz

Shitashii

  2010-02-14, 13:18:18
Moderator
#6
To przez rdzeń elektrozaworu uciekało?? To niezłe jaja. Ja często ściągam cewkę pod napięciem, zeby przetestować zawór oraz w innych różnych sytuacjach, ale tego nie widziałem. A jakieś zabezpieczenie też wywaliło?
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
  • Odpowiedz

mg

  2010-02-14, 15:38:44
Top użytkownik
#7
Nie startował agregat więc podłączyłem manometry wynik - 0bar, napełniłem układ azotem i naprzód. Po sprawdzeniu agregatu i połączeń w chłodni troche się podłamałem, manometry wyraźnie się cofają a nie mogę namierzyć gdzie jest nieszczelność. Postanowiłem zacząć od nowa tyle że za pomocą hydronetki. Zrosiłem cały agregat i nic, wróciłem się do chłodni i pryskałem po rurkach. Można powiedzieć, że przypadkiem psiknąłem na cewce elektrozaworu i BINGO!.
Wygląda to tak jakby cewka dostała zwarcia i cieniutki jak igła strumień rozgrzanego metalu przestrzelił plastikową osłone i rdzeń elektrozaworu doprowadzając do wycieku czynnika chłodniczego.
  • Odpowiedz

Artic

  2010-02-14, 16:40:04
Zaawansowany użytkownik
#8
witajcie Big Grin faktycznie wredna cewka
zaluje ze nie mam zdjec z mojego przypadku gdy z cefki zrobila sie zmutowana gruszka Big Grin

sorrki za literowke ale nie mam polskich znakow bo jestem na innym kompie

pozdrawiam
Doświadczenie stworzyło sztukę, brak zaś doświadczenia - przypadek .... A prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn. Arystoteles
  • Odpowiedz

R-40

  2010-02-14, 17:46:40
Zaawansowany użytkownik
#9
Miałem podobny przypadek na Castelu ,ale w górnej częsci rdzenia.Było to przetarcie jak przypuszczam z powodu tego że ktoś niezałożył kapsla.
  • Odpowiedz

  • Pokaż wersję do druku


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Serwis ma na celu zgromadzenie w jednym miejscu firm oraz organizacji z branży HVACR, działających na rynku zarówno polskim jak i poza granicami kraju. Naszą siłą są wyłącznie tematy związane z branżą HVACR oraz unikalna społeczność użytkowników.
NEWSLETTER
Informacje O nas Kontakt Regulamin Reklama Polityka prywatności
Kategorie Artykuły Aktualności Produkty
Działy Klimatyzacja Wentylacja Chłodnictwo Auto - klimatyzacja
Nasze Portale ogrzewnictwo.pl pasywny-budynek.pl
Copyright © 2005-2023 termoclima Sp. z o.o Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tryb normalny
Tryb drzewa