że ta blondynka wsunęła jeden palec w gazy a drugi w płyny, czy jak? :lol:
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
Trohę smiechu
75 Odpowiedzi, 90578 Wyświetleń|
Ja to widzę tak:Napił sie tyle płynu ,że aż wyszło mu to rurką od gazu i od płynu i poszly opary na całe jego otoczenie-stąd takie stwierdzenia.Ma chłop problem
W pociągu nagle jeden facet woła:
- Lekarz! Czy jest tu jakiś lekarz? Biegnie facet, przedziera się po walizach - Ja jestem lekarzem. O co chodzi? - Choroba gardła na sześć liter!? W zatłoczonym tramwaju jedzie facet. Ze zrezygnowaną miną wzdycha co chwilę ciężko i wykrzykuje: - O kurwa! Zbulwersowani pasażerowie proszą motorniczego o zwrócenie gościowi uwagi, wreszcie tramwajem jadą kobiety, dzieci, a ten takie tam pokrzykuje... Motorniczy podchodzi do faceta, tamten mu coś tłumaczy,motorniczy patrzy z niedowierzaniem i sam krzyczy: - O kurwa! Pasażerowie nie wytrzymują: - Panie! Co się stało?! - Temu panu urodził się wnuk. - No i co z tego?! - Nazwali go Lech Jarosław! A cały tramwaj: - 0 wulgarne słowo!!! Seks to nie szachy... Kończenie w trzech ruchach na nikim nie robi wrażenia... Żona do męża: - Wiesz, dziś, jak przechodziłam w przedpokoju, to zegar spadł tuż za mną. Mąż: - Zawsze się, kurwa, spóźniał... Nic tak nie wyrabia przedsiębiorczości w Polakach, jak konieczność zorganizowania flaszki! Jeśli góra idzie do ciebie, a ty nie jesteś Mahometem to uciekaj, bo to na 100% jest lawina Czyszcząc w kuchni dwudziestą rybę, żona zdenerwowana krzyczy do męża: - Proszę cię, jak człowieka! Jak jesteś na rybach, to PIJ WÓDKĘ!!! Nie boję się żony! Tylko jak jej to powiedzieć... Nowy sport ekstremalny - pielgrzymka z rodziną RadiaMaryja w koszulce TVN. Jeśli zamiast bilbordów reklamowych zaczynają się pojawiać jakieś takie ze smutnymi mordami - znaczy, że zbliżają się wybory Dobrze położony asfalt na remontowanej drodze oznacza, że niedługo będą wymieniać rury kanalizacyjne... - Jak pójdę na emeryturę, to nic nie będę robił, kompletnie nic. Pierwsze parę miesięcy posiedzę w bujanym fotelu... - A potem? - Potem się może rozhuśtam. Las. Między dwoma drzewami wisi ogromna pajęczyna. Na pajęczynie listki, igły sosnowe, płatki kwiatów... W pajęczynę z impetem wlatuje mucha. Przyklejona rozgląda się: - No nie, pozawieszane tymi jebanymi banerami, nic nie widać... Rżewski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor. Porucznik wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... -i kładzie na stół. - Oszalał pan?! Z tym to do urologa! - Chwilunia... Otóż co sobotę chodzę z kolegami do sauny. Pijemy sporo, jakieś dziewczynki... - To nie do mnie - do wenerologa paszoł won! - Chwilunia.... Jak już dużo się napijem, Wasia Sokołow bierze tasak. Wszyscy kładą przyrodzenia na stół. - On wywija tasakiem nad głowąi robi takie: "Uchuchachchaaaaa". - Po czym tasakiem wali w stół - kto nie zdąży... Może sobie pani wyobrazić... - Do psychiatry, a nie do laryngologa! - Do pani, do pani... Problem bowiem w tym, że bardzo często nie słyszę tego "Uchuchachchaaaaa". Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze? - A no bo sekretarkę zmieniłem - I co? Niezbyt bystra, tak? - Nie, właśnie całkiem mądra - To może leniwa? - Skąd! Bardzo pracowita! - To może hmmm... ten... tego... nie chce.... - No coś pan! ........kilka razy dziennie! - A może nie chce brać do... - Jak to nie?! .....jak odkurzacz! - No to o co chodzi? - Aaa... bo kawę robi jakąś taką slaba... Podchodzi kolega do kolegi i pyta: - Zgadzasz się na seks grupowy? - A kto bierze udział? - Ja, Ty i Twoja żona! - Nie, nie zgadzam się. - OK, to Ciebie skreślam z listy. Staruszek u spowiedzi: - Proszę księdza, w czasie wojny ukrywałem Żyda w piwnicy. - To bardzo dobry uczynek! - Ale proszę księdza, za każdy dzień musiał mi płacić 100 dolarów. - Ryzykowałeś życiem, to nie grzech. - Co za ulga - mówi staruszek, oddala się na parę kroków, jednak po chwili wraca i niepewnie pyta: - A może powinienem mu powiedzieć, że wojna się już skończyła?
Panienka idzie po plaży. Nagle zobaczyła starą butelkę.
Podniosła, otarła z brudu, a tu wyskakuje Duszek. Panienka pyta: Czy będę miała trzy życzenia? Duszek: Nie, przykro Mi ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie. Panienka bez wahania: To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę? Chce, żeby te Wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, i żeby Żydzi i Arabowie pokochali się miedzy sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii. Duszek popatrzył na mapę i mówi: Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą do tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić. Pomyśl i daj jakieś sensowne życzenie... - Panienka pomyślała przez chwile i mówi: No dobrze, przez cale życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kocha szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, byl świetny w łóżku, byl wierny i nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam życzenie...... Duszek westchnął głęboko i powiedział: ...kurwa, pokaż mi jeszcze raz tę mapę..
Haha, żart o duszku swietny;d Prawda, takiego męzczyzny nie znajdziemy;d
plytki, technika grzewcza, kuchnia, łazienka.
ja sądzę,że za dużo czynnika chłodniczego.
a ja dziś słyszałem taki
Jak sie nazywają zęby Murzyna? -kiełki bambusa:-)
Na pustyni leży martwy człowiek i jedyne co ze sobą ma to nierozwinięty pakunek. Fakt że ów pakunek jest nierozwinięty wyjaśnia dlaczego ten człowiek nie żyje. Co to za pakunek??
Prowiant-jedzenie i woda.
Co wygrałem???
Błąd
w pakunku był xx,można było wypić jego krew i uratować się .
Nie, choć teoria.... heheh
XX-a to on zezarł i dlatego nie dozył odpakowania pakunku
Nierozwinięty pakunek to szynka w pudełku po najnowszej elektronicznej oprawie manometrów TESTO, a nieboszczyk xx
Nawet na żartach się nie znasz.
Za 'cwaniaczka' xx dostajesz ostatnie ostrzeżenie i wylatujesz!!!
xx napisał(a):Znam ale nie w twoim wydaniu bo niesmaczne.skąd wiesz że xx to ty?
Jedzie wypasiony Mercedes na pruszkowskich blachach. W środku czterech łysych dresiarzy, w bagażniku biznesmen. Gość w bagażniku trzęsie się ze strachu aż popuścił w spodnie. Nagle samochód staje, otwiera się klapa bagażnika a oczom biznesmena ukazuje się policjant.
-O Boże!!! Jak się cieszę że pana widzę... -Z czego się ku..a cieszysz??? Posuń się!!!
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
Bardzo pobożny człowiek co niedziele chodząc do kościoła rzucał 10zł żebrakowi.
Pewnego razu rzuca tylko 5zł. Żebrak na to: - Co się stało? Dlaczego tylko piątka? Stracił pan pracę? - Nie, wysłałem syna na studia. - No, wszystko fajnie, ale dlaczego moim kosztem?
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
To się nadaje do tego działu : http://www.forum.klimatyzacja.pl/viewtop...868#p41868
...degasował...
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-11-20, 17:33:00 przez Shitashii.)
<Mijagi> kumaj akcje!!
<on>?? <Mijagi> ide sobie przez park a tu nagle policja konna spisuje dwóch facetów którzy piją sobie piwo, <Mijagi> nagle ten koń zaczął srać <Mijagi> a ten pijak pado: "chyba radiowóz panu nawalił" <on> lol <firestarter> akademik.. tak.. pamiętam te czasy <firestarter> kiedyś, kiedy na śniadanie nie było nic do żarcia, wziąłem suchą bułke no i jadłem. była wtedy dla mnie zbawieniem.. po imprezie, na kacu? była nadziana takimi pysznymi ziarnami.. zobaczyłem w niej jakieś małe czarne ziarenko, który wydawało sie być spalone, więc wydłubałem i wyrzuciłem na podłoge.. no i wtedy to ziarenko wyciągnęło nózki i spierdoliło pod szafe.. <komentarz na allegro> 'Wibrator który zakupiłam na pańskiej aukcji jest do dupy'... <cywil> widzieliście kiedykolwiek jakieś dziwne zjawiska? <nadachh> ja kiedys jak bylam u babci to sie drzwi same otworzyly, klamka odpadła w dol i się otworzyły, brrr, a nikogo oprocz mnie nie bylo w domu.... <kotlecik> kiedyś mój sąsiad rzygał pochylony pod płotem i orzygał sobie plecy... do dziś nie wiem jak to zrobił... <i> rozmowa na imprezie u kumpla <kamil> i co czujecie coś już te dopalacze? <lukasz> ja jeszcze nie... ale michał od 3 min próbuje odpalić szluga PenDrive'm więc pewnie będzie dobrze... <yozek> jestesmy ostatnio u znajomej i jej dzieciak, lat 5, wbiega nagle do pokoju i oznajmia <yozek> "mama pozyczylem sobie baterie z twojego brzeczacego siusiaka do mojego auta" <DaZE> w budzie policjant puscil po klasie 3 jointy i mowi, ze jak nie wroca wszystkie 3 to zamkna szkole i beda szukac az znajda <DaZE> po 30 minutach wrocily do niego 4 <seth> przetłumaczysz mi tekst? <Phaet> ok wal <seth> "ty pierdolony chuju z tą swoją pierdoloną bandą pojebów" <Phaet> to będzie tak... <Phaet> "Szanowny marszałku, wysoka izbo" <seth> lol chodziło mi na angielski ![]() <Nimm> Harald, nie zapomniałeś czegoś u mnie jak wpadłeś po płytki? <Horaz> Nie wiem, czego mogłem zapomnieć... Papierosów, portfela, kluczy, swetra? nie mam pojęcia <Nimm> hmm... a może córki? <Horaz> ... Kurwa, już jadę!!!! WYBACZ STARY <Nimm> np... np <Kacper> kumpel ma kantor <Kacper> i taką scenę opowiadał wczoraj w knajpie <Jez> dawaj ![]() <Kacper> w kantorze u niego przy uczelni przyszła panna z koleżanką w piątek i wymienia 100 rubli, ten mówi że to strasznie mało i się nie opłaca bo dostanie 8/9zł a ta do niego, że niemożliwe musi być więcej, on jej pokazuje kurs i daje 8 czy tam 9zł a jej koleżanka ryknęła ze śmiechu i mówi "dałaś dupy za 8 zł" <bachus> masakra <bachus> wysiadam w Dublinie z samolotu <bachus> i tam zawsze przy wyjsciu stoja <bachus> z kartkami <bachus> ze na kogos czekaja: <bachus> albo imiona, <bachus> albo firma <bachus> i stoi chyba hindus <bachus> w garniturze <bachus> i ma kartke: <bachus> SIARA JAK CHUJ <skibuś> elo, może skoczymy na jakiś browar? <new> pierdole i tak najebiemy sie jak zwykle. nawet okazji nie ma <skibuś> 8 lipca 1343 ? Kazimierz III Wielki podpisał z zakonem krzyżackim pokój kaliski <new> o 19 badz po mnie <bart> w majowke <bart> bylismy pic i pilismy 3 dni z rzedu <bart> niektorzy ogromne ilosci <bart> 3 dnia kumpel poszedl do kibla <bart> po chwili przerazliwy krzyk "WYSRAŁEM JELITA" <bart> jak przyjechala karetka okazalo sie ze koles mial tasiemca ktory nie wytrzylal stezenia alkoholu <bart> i po prostu chcial sie ratowac <doc-gitarzy> Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie dlonia o sciane i mowi do dziewczyny: <doc-gitarzy> - Kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke... <doc-gitarzy> - Tutaj? jestes nienormalny. <doc-gitarzy> - Noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie... <doc-gitarzy> - Nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albo jakis sasiad i mnie rozpozna... <doc-gitarzy> - Ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto... <doc-gitarzy> - Nie, a jak ktos bedzie wychodzil... <doc-gitarzy> - No dawaj nie badz taka... <doc-gitarzy> - Powiedzialam ci ze nie i koniec! <doc-gitarzy> - No wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia. <doc-gitarzy> -nie! <doc-gitarzy> W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi: <doc-gitarzy> - Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic tę laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi, ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego domofonu bo jest kurwa 3 rano <kaczortrex> bzz: kumpel ostatnio jechał w gdyni busem do domu <kaczortrex> i siedział murzyn <kaczortrex> weszła kobieta w ciąży no to ten coś tam po polska-afryka "pani siada; miejsca dla pani tip" <kaczortrex> jak wstał to tak szybko go podsiadła babcia ok 60 lat <kaczortrex> ten się na nią spojrzał i mówi że miejsca dla pani i pokzauje na ciężarną <kaczortrex> babcia do niego "pan nie wie że w Polsce mamy taki zwyczaj że ustępujemy starszym" <kaczortrex> no to murzyn się wkurzył nie wiedział co zrobić <kaczortrex> w końcu zebrał polskie zgłoski i pierdolnął na cały autobus: "a my taka stara kurwa w afryka zjadać" <kaczortrex> autobus w brech <kaczortrex> a babcia czerwona jak burak wstała <bzz> kaczortrex, ej, ale autentyk? <kaczortrex> niom <kaczortrex> w Gdyni miejskim jechał <kaczortrex> kumpel w pracy opowiadał aż kierownik z krzesła się spierdzielił <zwoju> i jak dojechalismy na miejsce <zwoju> to rozłozylismy namioty <zwoju> i ja napisałem bardzo inteligentnego smsa do mamy: "rozbiliśmy sie" <Prophet> Jebana wiertarka u sasiada zagluszyla mi budzik i mnie nie obudzil :/ <MoRo> omg, leb mnie napierdziela <MoRo> wysiadam... <Tomasz> wez aspiryne <Tomasz> popij wodka i zajaraj zielska <Tomasz> mozesz byc pewien ze pomoze <MoRo> czlowieku <MoRo> ja jestem jeszcze w szkole <MoRo> skad ja ci tu aspiryne wezme? <madz> jade do szkoly ostatnio, przede mna jedzie stary pospolity fiat 126p...a na zderzaku napis "Nie trąb, robim co możem!mocy przybywaj..." ![]() <rajziker> doszedlem do wniosku ze trojkacik nie moze skladac sie z dwoch kobiet i jednego faceta <depeche> czemu? <rajziker> trojkąt nie może składać się z dwóch kątów rozwartych stefanbud napisał(a):- Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać. hahaha leże i kwicze
gadu-gadu: 3236154
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
