Witam was serdecznie nie jestem specem ale lubię dłubać ( hehe słowo klucz) w autach. Ale do sedna zanabyłem Mini i nie działa klima. Byłem u znajomego nabił chyba jak pamiętam 460 i miałem sobie w między czasie dłubać dlaczego nie chodzi. Po 2 tygodniach sprawdził układ szczelny ok 460 było. Podpiąłem pod interfejs autocom tak from china - ale do moich dłubanek zawsze styka. Wyskoczył błąd :
Heat exchanger sensor (to chyba czujnik temp nagrzewnicy tak znalazłem na forum BMW http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.p...9&t=175816 )
jako , że łatwo się nie poddaję rozebrałem konsolę i odnalazłem dwie sztuki Valeo W964178B (ten wygląda jak zwykły temp zewn) i 602587D . Oba wrzuciłem na chwile do lodówki oporność wzrosła to raczej działają .
Wcześniej wymieniłem czujnik ciśnienia klimy ale raczej był dobry. Macie jakies pomysły co jeszcze moge sprawdzić lub co jest przyczyną takiego błędu. Najgorsze jest to , że jak odłaczę te czujniki to autocom nie widzi innych błędów tylko ten
-czujnik wymiennika ciepła
częstotliwość
Błedu tego nie moge wykasować i klima milczy jak zaklęta. Spradząłem napięcie na przewodach na sprężarce jest 12 a na czujnikach 5.

Do sprawdzenia sprężarka. Daj to jakiemuś magikowi a jak nie chcesz i chcesz sam "dłubać" to polecam "szukaj" bo taki problem był opisywanie setki razy.

Sprawdzona tylko robiłem to na przekaźniku oporność 1 czyli cewka padaczka.