Witam wszystkich
Mam problem z klimatyzacją manualną w moim galaxy 2.3 97r, a mianowicie po wciśnięciu AC zapala się lampka na włączniku ale nie ma żadnej reakcji,nie ma napięcia na sprężarce, czynnik jest nabity. Klimatyzacja czasami się włączy po jakimś czasie na parę minut i wyłączy (taki cykl się powtarza co jakiś czas ale nie zawsze) nie zaskakuje od razu po włączeniu przycisku AC. Można powiedzieć, że żyje swoim życiem. Mechanicznie jest sprawna, bo po podłączeniu na krótko działa aż miło, więc podejrzewam jakieś uszkodzenie w elektryce. Niestety nie wiem od czego rozpocząć poszukiwania usterki i nie wiem gdzie umiejscowione są przekaźniki od sterowania klimą. Dodam, iż po wypięciu wtyczki z czujnika na osuszaczu włączają się wentylatory więc chyba czujnik jest OK.
Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi w tej sprawie.
Mile widziane również jakieś schematy elektryki.
Pozdrawiam wszystkich
Piotr
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-05-12, 20:15:14 przez piotrgizler.)
Mam problem z klimatyzacją manualną w moim galaxy 2.3 97r, a mianowicie po wciśnięciu AC zapala się lampka na włączniku ale nie ma żadnej reakcji,nie ma napięcia na sprężarce, czynnik jest nabity. Klimatyzacja czasami się włączy po jakimś czasie na parę minut i wyłączy (taki cykl się powtarza co jakiś czas ale nie zawsze) nie zaskakuje od razu po włączeniu przycisku AC. Można powiedzieć, że żyje swoim życiem. Mechanicznie jest sprawna, bo po podłączeniu na krótko działa aż miło, więc podejrzewam jakieś uszkodzenie w elektryce. Niestety nie wiem od czego rozpocząć poszukiwania usterki i nie wiem gdzie umiejscowione są przekaźniki od sterowania klimą. Dodam, iż po wypięciu wtyczki z czujnika na osuszaczu włączają się wentylatory więc chyba czujnik jest OK.
Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi w tej sprawie.
Mile widziane również jakieś schematy elektryki.
Pozdrawiam wszystkich
Piotr