Był tu jeden z postów,troszkę wcześniej,gdzie jeden z forumowiczów prosił o pisanie na priw.w razie problemów z Mitsubishi.Temat był ciekawy,poszukaj zdaje się że to Artic. pozdrawiam.
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ >>>SPRAWDŹ
KONIECZNIE!
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
CHEMIA SERWISOWA
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KONIECZNIE!
Dziwne zachowanie Mitsubishi Electric MUH/MUCH
35 Odpowiedzi, 26991 Wyświetleń
- Byniom - układ dopełniali bo ich zdaniem nie wykazywał właściwych parametrów w spoczynku ani pracy, oraz nie wykazywał się odpowiednią wydajnością. Parametry pracy na grzaniu to ciśnienie ok 2-2,2 MPa - czyli coś koło 15-16 st temperatury czynnika na wyjściu ze sprężarki.
No tak ale może sie okazać że wtedy było to spowodowane warunkami na zewnątrz i wewnątrz pomieszczeniea . Nie wiadomo ile czasu srawdzali i jaki by był efekt po np. 2-3 godzinnej pracy a teraz może sie okazać że układ jest przepełniony przez to dopełnianie. Ja nie chcę obwiniać tych gości że go przelali bo pracują na tym na czym każe im właściciel firmy ale możliwe że za szybko pewne sprawy sie potoczyły .
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
http://www.mitsubishi-aircon.co.uk/defau...d%3D148057 może ktoś to wypróbować?
Wydaje mi się,że te wszystkie rozprawy prowadzą do jednego wniosku:po prostu należy zlecić naprawę profesjonalnej firmie.Może kiedyś ci fuchmani gdy kilka razy zapłacą za to co popsuli bawiąc się na koszt Klienta to zmienią zawód,albo wrócą do szkoły.
Druga sprawa,że montażem i serwisem klim zajmują się m.in. osoby,które swoja wiedzę uzyskują jedynie na tego typu forach.To właśnie jest powodem,iż jestem przeciwnikiem publicznego podawania szczegółowych porad.Można to przecież zrobić na priv.,wiemy wtedy komu doradzamy . Nie bez znaczenia jest także solidarność w branży i dbałość o swoje interesy. Warto byłoby brać przykład z instalatorów i serwisantów ogrzewań niezależnych np Webasto,czy Eberschprecher,tam aby serwisować urządzenia i mieć dostęp do części i schematów TRZEBA MIEĆ AUTORYZACJĘ. pozdrawiam
Może jeszcze taka mała uwaga co do braku wagi i jak się domyślam stacji odzysku czynnika.Cóż jeżeli firmy muszą konkurować z Kaziami świadczącymi usługi za 25 zł./godż. to za co mają te wyposażenie kupić?
byniom napisał(a):No tak ale może sie okazać że wtedy było to spowodowane warunkami na zewnątrz i wewnątrz pomieszczeniea . Nie wiadomo ile czasu srawdzali i jaki by był efekt po np. 2-3 godzinnej pracy a teraz może sie okazać że układ jest przepełniony przez to dopełnianie. Ja nie chcę obwiniać tych gości że go przelali bo pracują na tym na czym każe im właściciel firmy ale możliwe że za szybko pewne sprawy sie potoczyły .Co do warunków - moim zdaniem były wystarczające aby urządzenia pracowały, o czym świadczy też praca jednego z nich. Tzn - obecnie przy -20 to oczywiście wiszą i dekorują ściany - z dalszymi pracami czekamy na ocieplenie - pewnie koło czwartku. Ogóle było tak że czynik dopełniali 1 dnia - niewiele co weszło (na wagę "ręczną", ale defacto montarzysta oceniał po ciśneniach. Sprzęt zostawili na kilka dni. W międzyczasie u mnie pracował jedno popołudnie cały czas, i przy współpracy z konwektorem ogrzało się trochę to pomieszczenie, rzekłbym że może i +10st było (a on ciągle - minuta dmuchania 5-6 minut sprężania, t zewnętrzna -5-7st) Potem już się zrobiło zimno -9 i tutaj dopełniając przelali i spuszczali. Ale sprzęt źle pracował już wcześniej. Właściwie to jak się teraz zastanawiam - poprawnie (w sensie dla mnie - ciągłego nadmuchu choć o niskiej temperaturze) to on pracował tylko raz - do pierwszego rozmrożenia. Ale nie dam sobie głowy uciąć że dokładnie po rozmrożeniu padł - tego nie zaobserwowałem jednoznacznie. awax napisał(a):Może jeszcze taka mała uwaga co do braku wagi i jak się domyślam stacji odzysku czynnika.Cóż jeżeli firmy muszą konkurować z Kaziami świadczącymi usługi za 25 zł./godż. to za co mają te wyposażenie kupić?Z mojego punktu widzenia - stacja odzysku - zgadzam się - ale waga.... Łazienkowa elektroniczna z biedronki za 30 zł chyba była by lepsza aniżeli "oo dużo weszło bo aż butla lekka". Czy ważycie co do grama? Nawet jeśli tak to koszt wagi naprawdę nie jest jakiś powalający. Z waszych wypowiedzi wynika że nie trafiłem najlepiej na ludzi, choć sam mimo wszystko jestem daleki od takiej oceny. Póki prace trwają póty nie podejmuję ostatecznie decyzji
Myslę że już ta waga łazienkowa była by lepsza niż ważenie w ręku natomiast co do pomiaru manometrami to naprawde będzie ciężko przy tak wyziębionym pomieszczeniu stwirdzić że jest dostateczna ilość dlatego że na grzaniu czynnik tez będzie przechłodzony ze względu na niską temperaturę pomieszczenia.
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości