Witam serdecznie,
Od paru dni mam problem ze sprężarką (samochód Opel Astra G 1.6 16v 2001r KLIMATRONIK).
Po włączeniu klimatyzacji słychać buczenie, które narasta wraz ze zwiększeniem obrotów silnika (na wolnych obrotach pracuje niby tak samo jak przed awarią). Klimatyzacja chłodzi tak samo dobrze i efektownie, jak przed wystąpieniem podobnych dźwięków. Dodam jeszcze ze czytałem juz mnóstwo tamatów o podobnej tematyce, jednak nigdzie nie ma konkretnych odpowiedzi.
Profilaktycznie pojechałem na serwis klimatyzacji i po kilku latach od poprzedniego maszyna odessała 540g czynnika (do układu wchodzi 600), sprawdziła szczelność, zalała 600g czynnika i 25 g oleju. Kompresor pracuje trochę ciszej ale cały czas wyraźnie słychać buczenie. W warsztacie zajmującym się serwisem klimy wspomnieli o tym, że najprawdopodobniej uszkodzona jest płytka rozprężna w sprężarce. Macie jakieś pomysły co to może być?
Pozdrawiam, Krzysztof M.
Od paru dni mam problem ze sprężarką (samochód Opel Astra G 1.6 16v 2001r KLIMATRONIK).
Po włączeniu klimatyzacji słychać buczenie, które narasta wraz ze zwiększeniem obrotów silnika (na wolnych obrotach pracuje niby tak samo jak przed awarią). Klimatyzacja chłodzi tak samo dobrze i efektownie, jak przed wystąpieniem podobnych dźwięków. Dodam jeszcze ze czytałem juz mnóstwo tamatów o podobnej tematyce, jednak nigdzie nie ma konkretnych odpowiedzi.
Profilaktycznie pojechałem na serwis klimatyzacji i po kilku latach od poprzedniego maszyna odessała 540g czynnika (do układu wchodzi 600), sprawdziła szczelność, zalała 600g czynnika i 25 g oleju. Kompresor pracuje trochę ciszej ale cały czas wyraźnie słychać buczenie. W warsztacie zajmującym się serwisem klimy wspomnieli o tym, że najprawdopodobniej uszkodzona jest płytka rozprężna w sprężarce. Macie jakieś pomysły co to może być?
Pozdrawiam, Krzysztof M.