Witam !
Na wstępie chciałbym powitać wszystkich Użytkowników Forum !
Mam następujący problem ,po zakupie auta z okolic parownika dochodziły dziwne odgłosy takie jakby syczenie ,szuranie z przelewaniem Diagnoza zawór rozprężny ! Został wymieniony i niby było ok . Po jakimś czasie odgłosy powróciły Pan Mechanik stwierdził ,że chyba sprężarka pada i daje za małe ciśnienie ,więc postanowił dobić trochę więcej czynnika ! Nominalnie jest 850g mówił że dobił 950g i faktycznie było cicho.
Ponieważ jadę na urlop oddałem auto do innego warsztatu na przegląd klimy i Panowie wyciągnęli z układu 1190g Czy gość trochę nie przesadził ? Druga sprawa że nabili około 900g i odgłosy powróciły Nie słychać tego cały czas tylko sporadycznie np. jak zatrzymuję się przed światłami , lub jak obroty spadają czasami zabulga Czy Ktoś spotkał się z takim zjawiskiem ? Co to może być ?
Na wstępie chciałbym powitać wszystkich Użytkowników Forum !
Mam następujący problem ,po zakupie auta z okolic parownika dochodziły dziwne odgłosy takie jakby syczenie ,szuranie z przelewaniem Diagnoza zawór rozprężny ! Został wymieniony i niby było ok . Po jakimś czasie odgłosy powróciły Pan Mechanik stwierdził ,że chyba sprężarka pada i daje za małe ciśnienie ,więc postanowił dobić trochę więcej czynnika ! Nominalnie jest 850g mówił że dobił 950g i faktycznie było cicho.
Ponieważ jadę na urlop oddałem auto do innego warsztatu na przegląd klimy i Panowie wyciągnęli z układu 1190g Czy gość trochę nie przesadził ? Druga sprawa że nabili około 900g i odgłosy powróciły Nie słychać tego cały czas tylko sporadycznie np. jak zatrzymuję się przed światłami , lub jak obroty spadają czasami zabulga Czy Ktoś spotkał się z takim zjawiskiem ? Co to może być ?