Formalności jak przy kursach i egzaminach na prawo jazdy... ale zdając egzamin na PJ należy potrafić podejmować właściwe decyzje w ułamku sekundy gdyż od tego może zależeć czyjeś życie. Zdając egzamin f-gazowy odniosłem podobne wrażenie, że nie mam czasu na zastanowienie się bo ktoś może zginąć gdy ja będę myślał.
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ >>>SPRAWDŹ
KONIECZNIE!
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
CHEMIA SERWISOWA
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KONIECZNIE!
szkolenia i egzaminy f-gazy
100 Odpowiedzi, 89844 Wyświetleń
tipo napisał(a):Formalności jak przy kursach i egzaminach na prawo jazdy... ale zdając egzamin na PJ należy potrafić podejmować właściwe decyzje w ułamku sekundy gdyż od tego może zależeć czyjeś życie. Zdając egzamin f-gazowy odniosłem podobne wrażenie, że nie mam czasu na zastanowienie się bo ktoś może zginąć gdy ja będę myślał.90 minut to mało na 30 pytań??? Handy89 napisał(a):W temacie f-gazów to mam dla kolegów serwisantów prośbę. Zgłoś się do Mitsubishi LES kup zestaw a na pewno dostaniesz pełną dokumentacją techniczną .
Części oraz urządzenia firmy Daikin
awax napisał(a):90 minut to mało na 30 pytań??? Wystarczająca - chodziło mi o brak możliwości korzystania chociażby z materiałów które na szkoleniu otrzymałem i tym sposobem zabrakło mi 2 pkt.
mam takie pytanie czy ktoś przechodził szkolenie w Krakowie na f gazy w ośrodku COCH ,jak podchodzą do tematu i ogólnie czy to jest przekazywanie wiedzy czy tylko wyciąganie kasy
tipo napisał(a):awax napisał(a):90 minut to mało na 30 pytań??? W Prozonie gość wyszedł po 20 minutach, a spóżnił się pare minut na egzamin więc chyba można grzesiek77 napisał(a):mam takie pytanie czy ktoś przechodził szkolenie w Krakowie na f gazy w ośrodku COCH ,jak podchodzą do tematu i ogólnie czy to jest przekazywanie wiedzy czy tylko wyciąganie kasyTak, to przekazywanie wiedzy, tylko, że jeśli nie wiesz nic to musisz mieć umysł chłonny jak gąbka. W COCHU wykłady prowadzą specjaliści. Egzamin przeprowadzali panowie z Prozonu.
Wszystkie te szkolenia i egzaminy to pic na wodę i nabijanie kasy pewnej grupie, wypuszczają ludzi którzy nawet nie wiedzą jak szczelność wykrywaczem elektronicznym sprawdzić, ma papier z UDT a w chillerze wykrywaczem sprawdza pompę i rury wodne, masakra.....
grzesiek77 napisał(a):mam takie pytanie czy ktoś przechodził szkolenie w Krakowie na f gazy w ośrodku COCH ,jak podchodzą do tematu i ogólnie czy to jest przekazywanie wiedzy czy tylko wyciąganie kasy W 1-szy dzień szkolą od godz. 8 do 18 tak, że to co człowiek zapamiętał o godz. 8 czy 9 to o 18 już nie pamięta. Ponadto materiały zawierają może 20% tego co jest na egzaminie stąd w moim wypadku zdało niewiele ponad 50% osób. Nabijanie kasy i tyle - jak przy egzaminach na prawo jazdy, ale jak już wcześniej pisałem będąc kierowcą trzeba decyzję podejmować w ułamku sekundy, a pomyłka grozi śmiercią. Przy montażu czy serwisie klimy mogę się zastanowić albo sięgnąć po materiały - na egzaminie niestety nie... bo kaskę trzeba nabić.
Weź pod uwagę to że tam nie idą ludzie którzy na szkoleniu mają się wszystkiego nauczyć . Szkolenie tylko uzupełnia pewną cześć wiedzy którą powinniśmy posiadać.
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
Dziś dostałem ofertę od pani z Wa-wy że na Śląsku robią kurs na f-gazy 1' powiedziała że 2 dni po 8h i w drugi dzień egzamin. 2tys netto i na pewno pan zda egzamin Zapytałem kto prowadzi kurs odpowiedź: ośrodek szkoleniowy na pytanie kto egzaminuje odpowiedź taka sama
Zakres szkolenia i egzaminu jest ściśle określony w Rozporządzeniach.Nie można tu oczekiwać żadnych rozszerzeń bo po prostu nie ma na to czasu.
A coś wiadomo o jakieś nowelizacji tych durnych przepisów na temat samochodówki?
byniom napisał(a):Weź pod uwagę to że tam nie idą ludzie którzy na szkoleniu mają się wszystkiego nauczyć . Szkolenie tylko uzupełnia pewną cześć wiedzy którą powinniśmy posiadać. To po co szkolenia? Wystarczy za 100 czy 200 zł sprzedawać materiały i będzie po sprawie! Jak córka poszła na kurs prawa jazdy to ją nauczyli lub dali jej materiały które pozwoliły jej zdać za 1-szym razem teorię, a nigdy się nie interesowała jazdą samochodem.
Te egzaminy nie sa dla kogoś kto wczoraj postanowił zajmować się chłodnictwem tylko jako egzamin z posiadanej wiedzy w tym zawodzie. Kurs na prawo jazdy trwa o wiele dłużej niż takie które robimy my i tam podchodzą ludzie całkowicie zieloni do takiego szkolenia. Zresztą pretensje to do ustawodawcy trzeba mieć że tak jest jak jest. Gdyby tak każdy z ulicy mógł wejść i od razu zdać to tak naprawdę nie byłyby by potrzebne egzaminy tylko podanie numeru konta na przelanie kasy i nie ważne jak kto by robił ważne że zapłacił.
Nie daję łapówek i nie biorę łapówek ale zawsze można się ze mną dogadać
Szkolenia powinny być prowadzone w zakresie papierologi i objaśnienia ustaw związanych z ustawą F-GAZ a egzamin powinien potwierdzić kwalifikacje zawodowe w celu wydania certyfikatu personalnego
Bez obaw,już niedługo zacznie się wyrywkowa weryfikacja certyfikatów personalnych.
Co do samochodówki to wszystko jest już jasne,serwisowanie wiekszych autek,autobusów,maszyn itp wymaga bezwzględnie posiadania certyfikatu FGAZ Ikategorii.
To tak jak myślałem-"wyrywkowa weryfikacja certyfikatów personalnych".A kto nie ma będzie miał spokój,bałem się ,że tak będzie,ale cóż,życie.Jednak u nas zawsze lepiej było kombinować,niz legalnie działać,najlepiej na siebie nic nie mieć,i hulaj dusza piekła nie ma. Akurat mnie to nie obchodzi,ale z tymi szkoleniami na samochodówkę,to trochę polecieli w "bambuko".Robić pełne F-gazy,by zrobić Passata?Tak to jest,jak do żłoba pcają się z kluczy partyjnych,potem takie "głąby" nie wiedzą co robią, tylko myślą jak wydać zarobioną kasę.A jak już tak zrobili i powyciągali od ludzi kupę kasy, to niech teraz wsiądą w swoje limuzyny i pojadą od wulkanizacji do wulkanizacji i sprawdzają papiery.Jak się pozamyka tatałajstwo to wtedy będziemy mogli odrobić tą kasę. Czy w normalnym kraju dopuszczalne byłoby aby na OLX przez pół roku było ogłoszenie o sprzedaży r134a bez papierów i certyfikatów?To więc po co te ewidencje,aby legalnego w razie pomyłki u.....ić.
awax napisał(a):Co do samochodówki to wszystko jest już jasne,serwisowanie wiekszych autek,autobusów,maszyn itp wymaga bezwzględnie posiadania certyfikatu FGAZ Ikategorii. Na dzien dzisiejszy znam przepisy ale co z nowelizacją? Będzie zmiana czy nie?
Nie martw się,napewno jeszcze nie raz namieszają,może nawet wymyślą coś nowego za 2 lata,ośrodki szkolenia powstały,trza im dać robotę.Bo już powoli kto chciał,to zrobił,a teraz tylko niedobitki.Już tam na pewno coś nowego wymyślają,bo i tak ten bajzel był robiony pod uchławałe RE,która potem została znowelizowana,a wiec wszystko może się zmienić,a drogie plasticzki,trzeba będzie wymienić. Oj już ta Unia namieszała,ale chyba się ustatkuje po GB,bo powoli kolejka następnych się tworzy.Turcy się szykowali do wejścia i jak technik był tam jesienią to na zabój zakładali klimy.Dziś wpadło mi w ręce rozpiska symboli Gree i jest wersja Turcja r22.Chcą sobie pozakładać przed wejściem super klimy na wspaniały czynnik,nawet Gree specjalnie dla nich produkuje.
Czytam i czytam i każdy ma rację. Powinna być certyfikacja i jakaś weryfikacja od dawna.
Niestety w Naszym kochanym kraju mieliśmy już tyle pomysłów typu "zielona karta" że mam nadzieję że tym razem nie będzie tak. A między nami forumowiczami to od ponad roku wróciłem do automatyki i elektryki w systemach HVAC i powiem wam szczerze dużo lepiej na tym wychodzę niż na montażach.
A ja uważam że powinny być dobre szkoły które kierunkują specjalistów a nie uczą o wszystkim dookoła. Potem człowiek głupi musi się douczać a kolejny głupek robi kursy dumnie zwane szkoleniami by zdobyć kasę a że u nas papier się liczy to daje się go jak popadnie bo tam gdzie zweryfikują wiedzę i papierka nie dadzą tam brakuje klientów. Podałem prosty przykład pani do mnie dzwoni u już zapewnia o zdanym egzaminie ja totalnie o nic takiego nie zapytałem a już dostałem odpowiedź.
Im więcej durnych przepisów tym więcej luk w nich powstających. I tak wczoraj dowiedziałem się że UE debatuje nad sytuacją społeczną murzynów albinosów w Afryce i że trzeba słać tam pieniądze unijne bo przecież kraje Europejskie czerpały z Afryki niesamowite korzyści w przeszłości - a co mnie to k..... obchodzi że Francja USA i UK miała tam kolonie i dlaczego ja mam za to płacić??? Noooo ale to już zmiana tematu ale chciałem tylko zaznaczyć jakimi absurdami się zajmują nasi EUROduposłowie.
Jeśli macie lub pamiętacie pytania z waszych egzaminów podzielcię się z innymi
Ja właśnie jestem na szkoleniu i bardzo by mi się przydały jakieś przykładowe testy. Pozdrawiam benedykt napisał(a):Czytam i czytam i każdy ma rację. Powinna być certyfikacja i jakaś weryfikacja od dawna. Automatyk w tej branży musi posiadać wiedzę kierunkową. Premia musi być.
Może warto do tego podejść nieco inaczej.
Certyfikaty są i będą.Jesteśmy natomiast realistami i obecnie wymagana jest naprawdę podstawowa wiedza aby go uzyskać.Po prostu podniesienie poprzeczki zdezorganizowałoby prace w naszej branży.Brakuje wykwalifikowanych fachowców i większość serwisantów to samouki,którzy posiedli mniejsza lub większa wiedze ,ale głównie praktyczna.Czy ośrodki egzaminacyjne miałyby wysłac 80% na bezrobocie.Ja myślę,że jeżeli już ktoś zainwestował w szkolenia i certyfikaty to będzie starał się poważnie podejść do podnoszenia kwalifikacji.Efekty przyjda. Kolejny etap to fakt,że od wrzesnia certyfikat przedsiębiorcy będzie można uzyskac dopiero po dodatkowym audycie UDT.Inspektor UDT w trakcie takiego audytu ma prawo skontrolować faktyczną więdzę pracowników posiadających certyfikat personalny.Te firmy,które uzyskały certyfikat przedsiębiorcy taki audyt już mają w większości zaplanowany.Wówczas też można spodziewać się ,że inspektor UDT poprosi któregoś z pracowników np. o omówienie prostego obiegu chłodniczego,albo o przeprowadzenie odzysku czynnika. Jednym słowem dojdziemy wkrótce do stanu gdy pracownicy będą podwyższać kwalifikacje,a nie tylko "zdobywać"certyfikat.Jestem pewien,że osoby przypadkowe same zmienią zawód,a Ci którzy zdecydują się pozostać zaczną szanowac posiadana wiedzę i odpowiednio ją wyceniać. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości